kosmostrada, nie wyrobiłem. Sos pieczarkowy zrobiony, ziemniaki się gotują a pierś z kuraka będę smażył jak wróci żeby nie jadła odgrzewanej. Także jak widzisz nic specjalnego nie ugotowałem.
acherontia-styx, heloł. Ja dzisiaj myślałem że mi szybko w ZUSie pójdzie ale jednak trochę się przeciągnęło bo dodatkowo pojechałem nie do tego co trzeba.