Alexa 34

Witam jestem tu nowa I nie bardzo wiem jak to wszystko dziala ale pokrotce bralam Lexapro 7 lat od stycznia 2015 do konca lutego probowalam zejsc z tego leku bylam caly czas na najnizszej dawce 5mg. po paru tygodniach przestalam spac nie moglam usnac czulam ze moj mozg jest tak naladowany eneria ze nie potrzebuje wogole snu. po paru dniach I nieprzespanych nocach zaczelam mniec drgawki trzesly mi sie dlonie, przechodzily mnie dreszcze dostalam jadlowstret nic nie moglam przelknac. do tego szumy w glowie I skorcze barkow I karku, rano zaczelam miec leki przed wyjsciem z domu przed byciem sama w domu balam sie jechac samochodem. oczywiscie trafilam do lekarza bo nie bylam w stanie chodzic do pracy I znow wlozyl mnie na Lexapro 5mg I 0.25mg alprazolam. Minelo juz 4 miesiace niby spie jako tako I zaczelam jesc ale skorcze w barkach I karku nie odeszly I mam calkowity brak koncentracji. Ciagle mi sie nic nie chce I nie mam ochoty na nic czuje ze wegetuje z dnia na dzien. Chcialabym przestac brac Lexapro czy kotos ma dla mnie jakas rade jak to zrobic jak sobie pomoc. Pozdrawiam Natalia