Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sylwia_d

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Sylwia_d

  1. Sylwia_d

    Czesc

    Co do nagrywania ona jest tak sprytna ze choc bym ja chciala nagrac nie wolno nam nic wnosic na sklep ochrona nas sprawdza a tyle bylo skarg na nia i tak dyrektor nic z tym nie robi tylko z nas sie smieje.
  2. Sylwia_d

    Czesc

    Hej. Pracuje w sklepie Real jako pracownik tekstylia moje obowiazki to dbanie o wizerunek sklepu pilnowanie aby towar z gazetki zawsze byl wystawiony dobrze opisany i ceny dobrze widoczne (plakaty) , wystawianie systematycznie towaru , przebudowa sklepu, montaz nowych regałow sklepowych , porzadek na magazynie , segregacja towaru, odbior towaru opisanie go a takze robienie odrzutow. Jesli chodzi o magazyn np mam ostatia sytuacje jak bylam w pracy to palet ubran i butow lacznie dni na segregacje i ustawienie regalam asortymentu i kazdy towar damski na swojej palecie i jeszcze npo tu spodnie tu bluzki itp itd powiem wam ze jak pisalam zdarza sie pudlo ze sama nie moge podniesc a musze to zrobic maz chce zebym minimu rok tam robila brakuje mi 3miesiecy jestem na l4 od 138 dni na problemy z kregoslupem i glowa czesto w pracy przez wypadek plakalam na kregoslup przez to jak dzwigam a z glowa tez nie za dobrze bo tez boli czasami opakowanie tabletek na tydzie nto malo.
  3. Sylwia_d

    Czesc

    moze powinnam juz szukac innej pracy . macie racje
  4. Sylwia_d

    Czesc

    Z kierowniczka juz niejedna osoba rozmawiala ja takze i nic to nie dalo. Tylko tyle ze pozniej niby byla milsza ze ona sie martwi o nas ze wierzy w nas a co do czego krzyczy i zwalnia kolejne osoby. Nikt u niej nie wytrzymuje ...
  5. Sylwia_d

    Czesc

    Czesc szukałam jakiegoś forum ,gdzie bede mogła z kims porozmawiac co mnie trapi. Od jakiegos czasu jestem bardzo nerwowa , niespokojna wszystko mnie wytraca z równowagi. Jestem mama dwojki dzieci zona i pracuje w firmie gdzie moja kierowniczka duzo ode mnie wymagała . Prosila *nazwijmy to po imieniu kazala* abym zostawala dluzej w pracy nawet po 13 h pracowalam w dni co nie powinnam a takze po wypadku samochodowym wydzwaniala i prosila abym przyszla juz do pracy a maialam skrecony odcinek szyjny kregoslupa. Czesto slyszalam ze jak sie nie obudze to mnie zwolni bo jest duzo osob do pracy a poznie jprzepraszala nawet jak pracowalam to kilkanascie palet mialam na swojej glowie co niektore pudelka wazyly nawet 50 kg a ja sama i wszystko mam zrobic. Dla mnie mila a do innych gadala ze cos mnie boli ze zamiast 30 minut a siedze sobie po ponad godzinki ze nic nie wart a ja sie poswiecalam dla nie jbo sie jej balam do pracy chodzilam chora z bolami brzucha potrafilam nawet nie jesc do godziny 13 -14 a prace zaczynalam o 6 czasami 5 i nie pozwala nam isc na przerwe bo najpierw praca inni sie nie musieli pytac. A w domu przerzucam prace nerwy zlosc krzyki nie umiem sobie juz ze soba poradzic nic mnie nie cieszy ;( mam dosc takiego zycia jest bez sensu.... Pomozcie nie wiem co mam robic obecnie jestem na l4 chorobowym z powodu mojego kregoslupa bo mi wysiadl w pracy juz nie dalam rady ale jak mam tam wrocic to mi sie chce plakac i mam msyli czy ja zawsze tam cala dojade dojezdzam 30 km ..
×