Cześć,
Jestem nowym członkiem Waszego forum, aby do Was dołączyć zostałam poniekąd "zmuszona" przez sytuację, która miała miejsce kilka dni temu.
Dotyczy ona moich rodziców a konkretnie mamy. Zawsze była nerwowa (pracuje w szkole jako nauczycielka, więc to chyba zwiększa możliwość zachorowania na nerwicę).
Od zawsze pamiętam, że mama była bardzo nerwowa i denerwowało ją dużo rzeczy. Teraz jest to dość poważniejsze bo często komentuje złośliwie różne sytuacje publicznie, jest pokłócona z większą częścią rodziny - nie potrafi "odpuścić" a wręcz doprowadza do zaczepek. Jest to bardzo stresujące i dla mnie i dla mojego taty. Szały i napady złości są czasami nie do zniesienia i bardzo mnie zawstydzają przy moim mężu czy po prostu przy obcych ludziach. Bardzo bym chciała jej pomóc, ale moje prośby czy groźby kończą się awanturą oraz oskarżaniem mnie, że robię z niej wariatkę, ( o psychologu nie ma mowy...). Proszę Was o rady jak powinnam w tej sytuacji postępować, co robić jak się zachowywać i co najważniejsze jak pomóc takiej osobie.
Dzięki za pomoc.
pozdrawiam
Iwona