Witam,
Zarejestrowałem się na tym forum by porozmawiać z osobami które mogą mieć objawy podobne do moich. Chętnie wymienię się doświadczeniami z forumowiczami.
Jednak przede wszystkim, szukam odpowiedzi na pytanie "Czy to może być nerwica? Czy to może mieć podłoże psychiczne?".
Po krótce - objawy: "osłabienie umysłowe", uczucie "ciężkiej głowy", miękkie nogi (lekkie zaburzenia równowagi), lekkie zawroty głowy obecne cały dzień, senność, otępienie, uczucie obniżonego IQ, kłopoty z doborem słów w trakcie dialogów oraz problemy ze snem (częste pobudki w nocy).
Co już wykluczono w trakcie szukania diagnozy: anemię, boreliozę, nadczynność/niedoczynność tarczycy, niewydolność nerek, stan patologiczny wątroby, nadciśnienie/niedociśnienie, cukrzycę, choroby natury okulistycznej, choroby natury laryngologicznej. W zasadzie pozostała mi już tylko kwestia neurologiczna do wykonania: tomografia mózgu (terminy na kwiecień, prywatnie koszt rzędu 600pln) którą prędzej czy później również wykonam. Zaznaczam, że nie miałem żadnego uszkodzenia mechanicznego głowy.
Lekarstwa jakie biorę: Betaserc, Nicerin oraz Trittico (2h przed snem). Bez efektów. Betaserc i Trittico przyjmuję od 10 dni, Nicerin od 4 dni. Betaserc i Nicerin zostały przepisane przez laryngologa. Trittico przez lekarza rodzinnego.
Ten stan w którym obecnie się znajduję trwa równo miesiąc. Diagnozy wciąż brak.
Dlatego chciałem się spytać czy ktoś z forumowiczów miał podobny stan do mojego oraz czy taki stan może wskazywać na zaburzenia w sferze psychicznej?
Pozdrawiam