Skocz do zawartości
Nerwica.com

mareekk

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia mareekk

  1. Pisze tego posta ponieważ nie wiem czy to co się dzieje w moim życiu jest normalne. Mam 26 lat, mieszkam z rodzicami. Pracuję. Tylko że rodzina (głównie matka i babcia) chcą kontrolować każdy aspekt mojego życia. Przykładowo: 1. Chce zmienić sobie samochód, oczywiści za moje własne pieniądze. Jak akurat się pojawi co by mi się podobało i chce to z rodzina przedyskutować, to zawsze zostaje „zrównany z ziemia” to kolor nieodpowiedni (czarny bo się brudzi ;O), to rocznik zły, to znowu za duży (sedan a nie hatchback), to znowu marka nie ta. Do wszystkiego potrafią się doczepić, jak to jest moja, a nie ich wybór. 2. Wypominają mi ze przykładowo kumplowi urodziło się dziecko, a ja nie mam nawet dziewczyny. Inni pokończyli studia, a ja zrezygnowałem (zupełnie nietrafiony kierunek) 3. Niekiedy nie mam ochoty jeść, po prostu nie jestem głodny ( bo zjadłem coś na mieście ), albo rzadko kiedy, ale zdarzy się że coś jest nie w moim guście – znowu jest awantura. 4. Sport – jeśli po południu idę poćwiczyć jest źle - bo słońce świeci i jest gorąco. Jeśli idę jak jest już ciemno albo w nocy to znowu źle bo „co ludzie powiedzą” i w nocy się śpi. 5. Ubrania – to co ja sobie kupiłem bez konsultacji z matką jest złe. Tylko to co ona wybierze jest dobre. Oraz wiele innych. Mimo tego że mam 26 to nadal traktują mnie jako małe dziecko. Moje pasje, zainteresowania są błahe i niepotrzebne. A życie w domu kiedy na każdym kroku, prawie każda moja decyzja niezgodna z ich wizją jest piętnowana, a to nie jest przyjemne. Czasami mam ochotę rzucić wszystko, wyjechać na drugi koniec świata i zacząć życie od nowa, bo już tego powoli nie ogarniam. Wszystkie moje plany i marzenia odchodzą w zapomnienie. Nawet już tracę chęć chodzenia do pracy, choć to jedyne miejsce gdzie mogę od tego wszystkiego uciec.
×