Cześć,
chciałem się po pierwsze przywitać, od dzisiaj będę nie tylko przeglądał to forum, ale również w nim uczestniczył . Na prawdę, jest bardzo pomocne i wielki szacunek dla użytkowników go tworzących.
Korzystając jednak z okazji, od razu zadam moje pierwsze pytanie, nurtuje mnie już od samego początku przyjmowania leku (bo tak przyjmuje Asertin 50mg od kilku miesięcy - mam zdiagnozowaną NN, a lek jest po prostu świetny). W jakim odstępie czasu można przyjmować ten lek? Przyjmuję go rano i zastanawiam się już od dłuższego czasu o ile godzin mogę opóźnić / przyspieszyć jego zażycie. Na przykład dzisiaj zaspałem, przyjąłem go dopiero po 11, a zawsze staram się w okolicach 9. Na ulotce jest napisane, że w przypadku zapomnienia dawki, nie należy jej zażywać - ale mi lekarz mówił o godzinach takich jak 15, gdy jest całkowicie inna pora dnia. Tak, więc w skrócie moje pytanie - na jaki przedział czasowy mogę sobie pozwolić przy przyjmowaniu tego leku?
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu