Dzień dobry!
To mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich.
Mam takie pytanie:
Czy jeśli jest małżeństwo i jedno z małżonków bylo u psychologa w sprawie kryzysu małżeńskiego to wskazane jest żeby druga osoba poszła razem lub osobno także do tej samej osoby, która zna już temat?
Pytam bo spotkałem się z odmową przez psychologa umówienia spotkania (indywidualnie lub razem) co wydaje się być bardzo dziwne.
Wcześniej ten psycholog wydał osąd drugiej osoby znając ją jedynie z rozmowy ze współmałżonkiem, zresztą bardzo krytyczny i krzywdzący.
Próba umówienia się nie wyglądała źle, nie było w niej żalu czy złości. Tak po prostu chęć rozwiązania problemu.
Jednak odmowa..,
I pytanie czy takie praktyki są dopuszczalne i normalne dla psychologów?
Pozdrawiam