Witam: bylem w dwoch osrodkach, w obu terapia okazala sie bezsensem a leki nie daly nic poza skutkami ubocznymi, biofeedback tez mi nie sluzy. Moje objawy: brak emocji, znudzenie wszystkim i brak jakichkolwiek zainteresowan, problemy z pamiecia i koncentracja, lęk przed pojsciem do pracy, lęk przed przyszloscia. Za co sie nie wezme (tyczy sie to tez relacji miedzyludzkich) szybko mi sie nudzi, nic mnie nie potrafi pochlonac. Bralem leki, cala mase suplementow, probowalem medytacji, rozwoju osobistego i innych takich spraw. Wszystko bez skutku. Jak zyc?