Skocz do zawartości
Nerwica.com

dr. Psycho Trepens

Użytkownik
  • Postów

    1 170
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez dr. Psycho Trepens

  1. Sorry za dubel posta, ale mam takie same pytania w sprawie Selegiliny jak i Moklobemidu.

     

    Czy ten lek działa też przeciwlękowo oraz na OCD podobnie jak SSRI ?

    Z jakimi SSRI można go łączyć i czy w ogóle ?

    Czy jest dostępna w PL aptekach postać transdermalna ? - Bo jest ona podobno lepsza od tabletek (MAO-A oraz MAO-b)

    Działa szybciej niż SSRI czy wolniej ?

     

    Z góry dzięki za pomoc.

  2. Czy ten lek działa też przeciwlękowo oraz na OCD podobnie jak SSRI ?

    Czy można na nim przyjmować wszystkie pokarmy ? Potrzeba diety ?

    Z jakimi SSRI można go łączyć i czy w ogóle ?

     

    Działa szybciej niż SSRI czy wolniej ?

     

    -- 28 lip 2017, 16:03 --

     

    Czy może lepszą opcją jest Selegilina ?

     

    Z góry dzięki za pomoc i objaśnienia.

  3. W czym może pomóc lamotrygina w zaburzeniu depresyjno-lękowym z osobowością unikającą ? Nie mam CHAD ani objawów manii.

    Mój niski nastrój jest spowodowany sytuacją życiową, brakiem kasy, perspektyw i samotnością.

    Jest w ogóle sens to testować ? Czego się spodziwać...

    Na co ta substancja ma zauważalny wpływ ? Na nastrój, motorykę, lęki ? Jest sens ?

    Bo szczerze wątpię, no ale pytam.

     

    Chętnię usłyszę cokolwiek pozytywnego o tym leku ale od tych którzy to biorą na zaburzenia depr-lękowe a nie CHAD.

    Z góry dzięki za odp.

  4. Czy lek sprawdza się przy odstawieniu alprazolamu? w długim czasie, w dość dużych dawkach 4-5 mg. Chlor mnie za bardzo przymula i nie usypia, kweta wali po sercu ( mam problemy z sercem) jadę do nowego lekarza, czy lepiej odstawiać alprazolam dodając np.relanium i jakiś zopiklon albo morfeo czy od razu z nim pogadać żeby mi przepisał tisercin ?

     

    Jeśli chloroprotyksen Ci nie pasuje to Tisercin także.

    Tisercin to strasznie syfiasty neuroleptyk, mi bardziej zaszkodził niż pomógł.

     

    Na zejście z benzo to tylko powolna redukcja dawki i przejście na relanium + dorzucenie jakiejś antyhistaminy (hydroxyzyna, mianseryna itp.)

    Ale bez bólu dupy się nie obejdzie, sam to przerabiałem.

     

    -- 27 lip 2017, 21:27 --

     

    No słabo przeciwlękowo, to jest taka bardziej sedacja, otumanienie, trochę uspokojenie, ale profil przeciwlękowy nieduży.

     

    niestety się zgodzę, wszystkie neuroleptyki działają słabo przeciwlękowo, pomimo zamulenia, nie dorastają do pięt benzo i ciężko nimi cokolwiek zastąpić.

  5. A wie ktoś jak Prega. się łączy z typowymi benzodiazepinami ? tzn. czy nasila ich działanie, czy nie ma tutaj wspólnego mechanizmu/interakcji która korzystnie by zadziałała ?

    Bo ogólnie cała sprawa z oddziaływaniem na GABA to skomplikowana sprawa i musiałbym przeczytać tony artykułów naukowych bez gwarancji zrozumienia...

    Grabarz666 może coś doradzisz, przywal mi ostro teorią :D

     

    0,25mg alprazolamu + ??mg pregabaliny = ekwiwalent 0,5mg alpra. ;)

  6. Przyjmowałem kilka lat temu sertraline w dawce 250 mg/db. Blokuje skutecznie odczuwanie negatywnych emocji i daje kopa do działania. Początki jednak są bardzo ciężkie. W pierwszym miesiącu lęki potęgują się znacząco. Do tego dochodzi bezsenność.

    Polecam, ale na początku w połączeniu np. z trazodonem.

     

    Też brałem 250mg na przełomie 2010/2011, jednak u mnie na takiej dawce występowało jedynie silne działanie serotoninowe, brak pobudzenia, do tego skutki uboczne powyżej 150mg były naprawdę uciążliwe i nie mijały.

     

    Sertralina to cholernie dziwny SSRI, który moim zdaniem/moim odczuciu na każdej dawce daje takie samo działanie na dopaminę, a im większa dawka tym blokada serotoniny między synapsami przewyższa wszystko i mamy klasyczne uwalenie/zmulenie serotoniną a ociupina dopaminy nie dochodzi do głosu, jest wypierana. ALE TO TYLKO MOJA HIPOTEZA, być może jest nieco inaczej.

     

    -- 26 lip 2017, 22:23 --

     

    Ja właśnie wchodząc na dawkę 100 mg podobnie zwiększałam dawkę, tj. 3 pierwsze dni na 25mg, następne 14 dni 50mg, a potem docelowo 100mg. Z tym ,że na efekt czekałam nieco dłużej, chyba z miesiąc. Tylko ,że sytuacja rodzinna spowodowała, że postanowiłam , po 8 miesiącach brania leku , zwiększyć jednak do 125 . Biorę już tę dawkę 3 tygodnie i jest gorzej niż było na 100-tce. Jeszcze się chyba nie wkręciła, mam jeszcze uboki, a lekarz nie chce żebym zwiększała dalej, że ta dawka zadziała. Jakie masz doświadczenia w tym temacie.

     

    Dziwna sprawa, bardzo. Powinnaś jedynie poczuć trochę dyskomfortu ze strony żołądka i jelit. Ale samopoczucie powinno być już nieco lepsze, tzn. silniejsze uspokojenie/obojętność.

  7. Fajna cena tego leku, za granicą 1100$ czyli okolice 4000zł.

     

    Także zapomnijmy, za jakiś czas dostaną refundację na niego schizofrenicy a generyki może za 5 lat.

     

    -- 26 lip 2017, 20:59 --

     

    ...

     

    Z resztą z tego co wyczytałem to lek łączący cechy starego Risperidonu i Wortioksetyny, czyli bardziej nowinka techniczna na wyciągnięcie kasy od desperatów,

    bo nie jest to nic nowego, bardziej pewną opcją jest pójście w tańsze Abilify czy Amisulpryd i kombinowanie ich z klasycznym neuroleptykiem.

     

    Także jestem MOCNO sceptyczny.

  8. Nie wiem jakim cudem to gówienko Wam pomaga ? Byłem w 2010r. jednym z pierwszych w PL który dostał próbki Lyricy, która okazała się kompletną klapą.

    Lek wywołał u mnie jedynie działanie miorelaksacyjne - rozluźniające mięśnie, brak wpływu na lęk - przy każdej dawce, niskiej i maksymalnej, dodatkowo dawał nieprzyjemne uboki takie jak zawroty głowy, powidoki na oczach i inne objawy. Niewiele lepszy niż Gabapentyna, dla mnie w sumie to samo.

     

    Ten lek za cholerę nie jest w stanie nawet częściowo zastąpić mi benzo, może Baklofen okaże się bardziej przydatny.

  9. heh, aktualnie nawet Alprox, Alpragen niczym się nie różni od Xanaxu, ten sam kształt/kolor i skład tabletek, wypełniaczy itp.

    kiedyś była różnica teraz nie ma, producenci po prostu nie chcą tracić klientów i wyrównali produkcję, btw. podobno wszystko jest produkowane w 1 fabryce, ktoś

    już kiedyś o tym pisał tutaj, jakiś farmaceuta, chodzi jedynie o brand.

    nie wiem jak jest z Afobamem i Neurolem, bo dawno nie brałem, tak samo Zomirenem.

     

    inaczej jest przy antydepresantach, tam max. wahanie jest do max 10% różnicy.

  10. @benzowiec84 jak po 14 dniach NIC NIE POCZUJESZ, to możesz wywalić Brintka na śmietnik. Efekt tego leku u siebie i u przyjaciółki zauważyliśmy po 1 dawce, było to wyraźne pobudzenie/odhamowanie, w sensie funkcji poznawczych, efekt serotoninowy osiągnięty został po około 7-10 dniach, więc 14 dni to max absolutny by ocenić działanie leku. Sam widzisz, że ludzie brali ten lek 1-2 miesiące i nie było skutku, więc jak nie poczujesz nic od razu to jest 99% że dalsze branie nic nie zmieni, szkoda kasy.

     

    czego oczekujesz ?

    pobudzenia w sensie motorycznym, psychicznym ?

    uspokojenia objawów lęku ogólnego, napadowego ?

  11. Grabarz666 podpisuję się rękami, nogami i kutasem pod twoją wypowiedzią, fachowo i na temat, kiedyś też się tak tu produkowałem, tylko smutne to, że po jakimś czasie twój post odejdzie w niepamięć a ludzie będą zadawali te same głupie pytania, mimo że sporo można znaleźć na samej WIKI. Pozdro.

     

    Apropo Wortioteksyny, to lek w teorii ma ciekawe działanie, wieloreceptorowe, niestety skutki uboczne są wyraźnie przesrane i sama skuteczność jest słaba jeśli chodzi o łagodznie lęku, zarówno uogólnionego jak i napadowego. Myślę, że dam Wortioteksynie kiedyś 3 szansę, będę jej próbował w Mixach i małych dawkach - jako pobudzacz.

     

    Ale nie siejmy offtopu w temacie o ESCI.

  12. znacie jakieś fora lub inne miejsca w sieci gdzie znajde i będę miał możliwość poznania innych nieudaczników/pojebów/degenaratów/niepełnosprawnych/śmieci itp. ?

     

    z góry dzięki za poradę.

  13. Sorry, że się wtrącę, ale brałem jakiś czas Sertrę. Jeśli jesteście zaprawieni w lekach tzn. tolerancja na SSRI to nie pieprzcie się w powolne zwiększanie dawek,

    tylko próbujcie coś w tym stylu: 3 pierwsze dni na 25mg, następne 7 dni 50mg, a potem docelowo 100mg i czekanie 2-3 tygodnie max na docelowy efekt.

    Zaoszczędzicie sporo czasu, a skutki uboczne będą niemal takie same, głównie zaburzenia ze strony ukł. pokarmowego i pobudzenie ze strony OUN ale na wystarczy nawet Hydroxyzyna albo mikrodawka benzo.

  14. Czy każdy przytył po esci? Ja tylko 5mg, w dodatku z wellbutrinem, który niby odchudza a przytyłem w miesiąc ze 4kg, strasznie chce mi się jeść zwłaszcza wieczorami i nie mogę nad tym zapanować.

     

    brałem 10 lat, ani trochę nie przytyłem, znajomi którzy nadal biorą też czegoś takiego nie zauważają.

    objadanie się to rzecz normalna w depresji, tutaj leki nie muszą mieć wpływu, jedzenie nagradza mózg.

  15. Od 4 miesięcy biorę wenle 150mg i strasznie sie pocę , niegdy w życiu się tak nie pociłam . W sumie żadnych skutków ubocZnych nie mam tylko to , czy jest nadzieja, że to minie :why:

     

    niestety, ten efekt uboczny dotyczy wielu antydepresantów i to nie mija, sam mam z tym problem, muszę zdejmować kurtkę np. w autobusie/metrze/tramwaju.

  16. Mam pytanie do znawców tematu. Z ciekawości, pytam na wszelki wypadek jak nie zostanie mi nic innego jak samobój.

    Czy istnieje możliwość skorzystania ze strzelnicy sportowej na której jest dostępna broń palna, celem postrzelenia się ?

    W sensie czy jest szansa, czas (kilkanaście sekund) i możliwość, by wymierzyć sobie strzał w głowę, chodzi o to by nikt mnie nie powstrzymał ?

    Np. oferta tej strzelnicy:

    http://www.pmshooter.pl/index.php/pl/oferta

     

    Proszę znawców tematu o odpowiedź. Jakiego typu broni oraz amunicji warto użyć ?

     

     

    Ze względu na wagę tematu i konsekwencje prawne, dodaję, że to co napisałem powyżej jest jedynie żartem nie mającego nic wspólnego z rzeczywistością,

    chcę żyć, nie mam myśli samobójczych, cała moja wypowiedź jest fikcją, mająca za cel zwrócenie uwagi na swój temat.

  17. Nic nie warte gówno, zmarnowane pieniądze. Nie wiem, może tego trzeba wypić 2 litry, ale w żadnej dawce nie dało absolutnie nic, placebo.

    Próbowałem zawartości 5%. Złożyłem się ze znajomym i zamówiliśmy, on też nie zauważył efektu.

×