Jesteś dziewczyną czy chłopakiem? Z czadem można przeżyć całe życie bez samobójstwa, ja jestem tego przykładem (ostatnia i jedyna taka próba to dwanaście lat temu). Mój czad ujawnił się po złapaniu na zdradzie żony z mym szwagrem. Postąpiłem wtedy wspaniale, udałem że nic nie zauważyłem (nie chciałem rozbijać przy okazji małżeństwa siostry). Niestety przypłaciłem to ciężką depresją, która okazała się czadem.
Nie chce mi się opowiadać szczegółów, lecz tych zdrad żony było więcej. Dlaczego do tej pory z nią jestem? Oczywiście chodzi o dzieci.
One nie są wtajemniczone w szczegóły odnośnie zdrad. Dla nich matka jest najwspanialszym człowiekiem na świecie, a ja nie chcę zaburzyć w jakikolwiek ich poglądów (żona naprawdę kocha dzieci).
Rozmowy dlaczego itp. doprowadziły do jednego wniosku, jako kochanek nie spełniałem oczekiwań seksualnych żony. Sam przyznaję się, że w okresie depresji po dwu, trzech minutach byłem do niczego. W okresie mani miałem wytrysk za wytryskiem.
Jedyny okres gdzie byłem pełnosprawnym kochankiem mogącym długo uprawiać seks to normalność. Wtedy byłem młody i nie rozumiałem pewnych rzeczy.
Oczywiście chciałem się zemścić, miałem pieniądze pozwalające mi na zdradę z młodziutkimi dziewczynkami, niestety nie zemściłem się, nic mi to nie dawało. Z żoną żyję do dzisiejszego dnia, lecz jak moje samopoczucie się polepsza to............