Czesc mam na imie Michal lat 35 choruje na schizofrenie. Interesuje sie niemal wszystkim taki czlowiek odrodzenia.Bardzo lubie sluchac muzyki gatunki ktore uwielbiam to new age i chillout z innych zainteresowan moge wymienic tenis ziemny ogladanie filmow szczegolnie sci fi i fantasy czytanie ksiazek i komiksow oraz granie w gry komputerowe.Odkad umarla mi babcia z ktora bylem bardzo zwiazany nie wychodze z domu mam leki przed ludzmi i przed wychodzeniem z domu.Mieszkam teoretycznie sam w sumie z bratem ale on jest pochloniety swoimi zainteresowaniami w praktyce prawie sie nie widujemy i nie rozmawiamy ze soba.Wszedlem na to forum aby znalesc bratnia dusze.Kogos z kim moglbym porozmawiac o wszystkim i o niczym.Bardzo brakuje mi kontaktu z drugim czlowiekiem dlugo zastanawialem sie czy napisac ten post ale chec mozliwosc porozmawiania z druga osoba wygraly.Dodam ze tak sie ulozylo moje zycie ze nie mam zadnych przyjaciol kolegow o dziewczynie nie wspominajac.