Skocz do zawartości
Nerwica.com

summer90

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia summer90

  1. Cześć :) 3 miesiące temu zostałam potrącona przez samochód. Auto wielkie, prędkość zawrotna, obrażenia poważne. Wszyscy byli w szoku że wyszłam z tego cało. W szpitalu dawali mi pół roku póki wyjdę z domu, tymczasem już po 3 miesiącach jestem w stanie wrócić do życia. Fizycznie. Jestem pod opieką psychologa i psychiatry, terapia daje efekty. Objawy PTSD zmieniają się praktycznie z każdym tygodniem, walczę jak mogę ale z jednym poradzić sobie umiem. Nikt kto nie otarł się o śmierć mnie nie rozumie. Nikt nie ma świadomości że życie NAPRAWDĘ jest jedno i NAPRAWDĘ można je stracić w ciągu sekundy Wiem, że wypadek zmienił moje życie na lepsze. pokazał ile w życiu mam, czym już nie musze się przejmować i co nie jest warte mojej uwagi i nerwów. Przecież mamy tylko jedna szanse. Ale tylko ja to wiem. Tylko ja. Nitk nie rozumie. Powoduje to we mnie ogromną frustrację. Nie moge znieść tego że ludzie traca czas na glupoty, nie potrzebne telefony, za długie robienie zakupów, powatrzanie pieć razy tego samego, pytanie się kilka razy o to samo, narzekanie, że boli, że zimno, że ciepło, że drogo. A ja sobie myśle. Co to wszystko warte? Mamy przecież tylko jedno życie, Naprawde jedno. Po wypadku stało się coś, co lekarz neurolog nazwał "brakiem tolerancji na negatynwe emocje" Sytaucje błahe którę kiedyś byłam w stanie szybko "olać' albo rozwiazać od ręki teraz doprawadzają mnie do nerwów krzyku placzu. Ktos mi powie cos co mi nie pasuje - zamiast olac, analizuje setki razy i poteguje w sobie zlosc. Nie odpowiedni ton glosu - trace radosc z nowego dnia. MASAKRA!! Bardzo ale to bardz chcialabym spuscic z tonu :) i nie patrzec na innych przez swoje doswiadczenia ...
×