Nie wiem czy potrafiłabym o tym otwarcie mówić przy lekarzu.
Tak sobie myślę, może mieć to związek z molestowaniem w dzieciństwie?
Kiedy miałam ok.6-7 lat mój ojczym przez jakiś czas mnie dotykał, ale raczej nigdy nie stosował przy tym przemocy, to były bardziej takie "podchody". I chociaż nie jest to miłe wspomnienie, to nie wywołuje u mnie jakieś traumy, lęków czy czegoś podobnego. Ale mimo wszystko, może to mieć jakiś związek?