Skocz do zawartości
Nerwica.com

masochistka20

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez masochistka20

  1. A ja się zastanawiam jak to jest przy drżeniu całego ciała. Mam tak, że drżę kiedy się zdenerwuję , zestresuję lub wystarszę i w tedy to czuję. Ale czasem w zupełnie niepozornej sytuacji ktoś mówi mi że trzęsą mi się ręce lub drży głos a ja w ogólę nie zdaję sobie z tego sprawy. Myślicie że może mieć to podłoże neurologiczne czy czysto psychologiczne?
  2. Nie wiem czy potrafiłabym o tym otwarcie mówić przy lekarzu. Tak sobie myślę, może mieć to związek z molestowaniem w dzieciństwie? Kiedy miałam ok.6-7 lat mój ojczym przez jakiś czas mnie dotykał, ale raczej nigdy nie stosował przy tym przemocy, to były bardziej takie "podchody". I chociaż nie jest to miłe wspomnienie, to nie wywołuje u mnie jakieś traumy, lęków czy czegoś podobnego. Ale mimo wszystko, może to mieć jakiś związek?
  3. Jestem dwudziestoletnią dziewczyną. Zdawać by się mogło że zupełnie normalną. Ale- no właśnie, jest ale. Podnieca mnie ból. Tak, są takie rzeczy jak dominacja, uległość i te sprawy i podobno jest to całkiem normalne (podobno). Tylko że ja wcale nie czuję się uległa. Nie marzę o byciu zdominowaną, poniżoną i tak dalej. Po prostu podnieca mnie kiedy ktoś zadaje mi ból, ale niestety ból zadawany przez inną osobę wiąże się również z poniżeniem- i z tym już czuję się bardzo źle. Strasznie mnie to wszystko frustruje. Skąd takie rzeczy w ogóle się biorą? Wstyd mi iść z tym do psychiatry i opowiadać że podnieca mnie kiedy ktoś uderzy albo wyszarpie za włosy, ale później kac moralny nie daje mi żyć.
×