Skocz do zawartości
Nerwica.com

halux

Użytkownik
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia halux

  1. Sorry, że się wtrącam, ale ja chlałem jak dziki i na drugi dzień mi nic nie było. żadnego kaca. Parę dni później szpital i ustalanie diagnozy.
  2. święte słowa Widmo tez po paru dniach strasznie sennych odżyłem i zamierzam zwolnic trochę swoje życie. Niestety jak za dużo na głowie na raz to później tylko zawód jeden wielki, bo nic się nie realizuje.
  3. a ja bym sobie poskakał trochę, ale gdzie takiej szukać jak się mieszka w dziurze zabitej dechami . Może tu jest jakaś niewiasta chętna na spotkanie z podobno niebrzydkim 22 latkiem:P
  4. kurde, też już chciałbym nie brać tych leków... ale mój przypadek staje się co raz bardziej beznadziejny... Trudno się z tym pogodzić, a w szczególności myślę osobie młodej. Takie to życie jest poryte i niesprawiedliwe. Jeden ma wszystko, a drugi nic. Ale walczę by wyszarpać z tego życia jak najwiecej. Każdy dzień to walka. No pain, no gain
  5. Jak to jest? kiedy występuje hipomania, pomiędzy jakimi fazami? bo ja sam już nie wiem. Przy pierwszej manii miałem hipomanię wcześniej przed nią, ale przy ostatniej nie miałem. Może te leki tak stabilizują, że się hipomanii nie odczuwa?
  6. o kurwa 8 miesięcy! piękny wynik. Ja 2x po miesiącu, ale takiego nasilenia to może tydzień. Pierwszą manię miałem cięższą. Miałem nawet takie coś, że myliłem zwykłych ludzi ze znanymi osobami np, na jednej sali leżałem z Rzeźniczakiem z legii i choćby Januszem Wajsem. Pojebało mnie wtedy równo. a przed szpitalem potrafiilem sie na plazy bo to nad morzem bylo rzucić na dziewczynę i tak z dupy zacząć ją całować(jakoś nie uciekała:P),a najlepsza była ta wielka siła, która aż rozpierała.
  7. Psychiatra mi mówił, że im rzadsze manie tym większe prawdopodobieństwo, że kiedys się tych leków nie będzie brało.. 3.5 roku to już kawał czasu. Jak długo chorujesz Nicholas1981.
  8. slow_down ja biorę litu 2000mg i większych dołków nie mam. Ostatnio miałem manię po 1,5 roku przerwy(czy to długo??), teraz schodzi samopoczucie w dół (nie chce mi się nic robić oprócz pracy nad sobą, choć to też ciężko przychodzi), ale myślę, że nie zejdzie poniżej pewnego poziomu. Masz racje jebać lit, bo problemy z tarczycą się u mnie zaczynają...
  9. Ja i tak wierzę i się tak łatwo nie poddam. Będę się uczył, aż się nauczę i nic mi nie przeszkodzi. śmiem twierdzić, że wygrana po takiej walce będzie super smakować. W tym roku znów podchodzę do matury oby było dobrze.
  10. Ja biorę lit, abilify, i depakine chrono 500, tylko co na mnie tak działa... Dodam, że miałem 10 lat temu nerwice natręctw zdiagnozowaną , a 1,5 roku CHAD
  11. Witam,Nie wiem czy to dobre miejsce na taki pytanie, ale co szkodzi zapytać, znacie może jakąś skuteczną metodę nauki dla tych z CHADem. Nie potrafię się skupić. Czuję jakby coś we mnie siedziało i rozpraszało i ten taki ucisk w brzuchu, nie do wytrzymania. Nogi same chodzą, masakra jakaś.Przyszłość marna przede mną jak tak dalej będzie . Mam 22 lata, skończyłem technikum i nic po za tym. A aspiracje mam wysokie. Zastanawia mnie jak wy CHADowcy potraficie normalnie pracować czy się uczyć... Tylko ja tak mam? Czekam na jakieś odp.
  12. halux

    Cześć

    Witam was wszystkich serdecznie.Choruję na CHAD. Mam nadzieję, że znajdę na tym forum zrozumienie.
×