Skocz do zawartości
Nerwica.com

szymon2311

Użytkownik
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez szymon2311

  1. http://strona0biblii.republika.pl/wola.html Jeśli chodzi o wolną wolę to co powiesz o tym ?
  2. Mam jednak wrażenie ze ta wolna wola jest mocno ograniczona. A ludzie często nie mają żadnego wpływu na to co robią - po prostu robią. -- 05 kwi 2015, 00:29 -- Dlaczego tak jest ze jedni mają wpływ na to co robią a inni nie ?
  3. Większość potrafi się z tym faktem pogodzić, ja nie. -- 05 kwi 2015, 00:10 -- Chciałbym umieć to zmienić w zaletę.
  4. Witam Od jakichś 4 miesięcy zacząłem się interesować filozofią i psychologią. Wkręcił mnie w to kolega i zaczęło mi się to podobać. Na początku traktowałem to jako coś nowego, takie nowe hobby i wszystko było w porządku. Gorzej jak zacząłem myśleć. Non stop. Jednak nie jest to myślenie pozytywne. Zacząłem mieć nowe dziwne poglądy, których sam się boję. Zacząłem uważać, że ludzie na tym świecie to takie automaty, bez zdolności myślenia, no bo np nie potrafie zrozumieć co ma taki ktoś w głowie, kto pracuje 8h potem przychodzi do domu je coś i wychodzi na piwo z kolegami. Po drodze jeszcze opieprzy żone że zły obiad mu przyszykowała. Tacy ludzie nie żyją świadomie i ja nazywam to automatyzmem. Niestety ale moim zdaniem 90% ludzi działa właśnie jak takie automaty. Nie są świadomi tego co robią. Po prostu to robią. Poza tym ludzie są totalnie uzależnieni od środowiska w którym żyją. To kształtuje ich całe życie a oni nie robią nic tylko tak naprawdę są kukułkami w tym przedstawieniu, którymi kieruje środowisko. Przestałem również wierzyć w wolną wolę. Bo przecież człowiek jest zawsze nakierowany na jedno działanie. Proszę, zjedźcie mnie, uświadomcie mnie że tak nie jest, bo ciężko z tym żyć
  5. szymon2311

    depresja ?

    Widocznie nie jesteś na tyle madry żeby mi pomóc :)
  6. szymon2311

    depresja ?

    Napisałem, czekam na odp
  7. szymon2311

    depresja ?

    W takim razie dodam trochę więcej. Miałem podobny problem w 2 klasie liceum gdy zacząłem popalać marihuane. Nie wiedziałem przez pewien czas co ze sobą robić, miałem straszne myśli. Gdy poszedłem do psychologa kazał mi zrobić jakieś testy psychologiczne, a potem czekać. Po 2-3 miesiącach mi to minęło. Gdy poszedłem na studia znowu zaczęły sie zielone wypady, jednak były one bardzo sporadyczne. Cały rok czułem się świetnie, jest to jednak zachwyt nowym otoczeniem. Na 2 roku gdy przestałem grać w piłkę nożna przez kontuzję dalej kontynuowałem naukę, jednak ambicja nieco opadła. Gra w piłkę zawsze była moim największym marzeniem. Gdy skończyłem grać w piłkę skupiłęm się na nauce, wiadomo imprezy, nieraz zielone były normalnością, ale starałem sie nie zaniedbywać nauki. Pod koniec grudnia miałem pewną imprezę. Paliliśmy z kolegami, a ja poryłem się bardzo mocno. Zacząłem sobie wyobrażać różne rzeczy, zadawać pytania kim są moi koledzy. Naprawdę było ciężko. Na 2 dzien jakos przeszło ale zacząłem mieć rozkminy na temat różnych ludzi. Gdy jestem z kolegami to odłączam się, czuje się świetnie gadamy, śmiejemy się. Jednak gdy zachodzę do domu zaczynam rozkminiać i jest naprawdę ciężko. Mam bardzo ciężkie rozkminy dotyczące życia. Pewnego razu byłem w galerii i miałem schizy że ci ludzie są jacyś dziwni i ten świat tak samo. Po każdej rozmowie o filozofii życia z moim kolegą czuję się na 2 dzien tak jakby 2 razy gorzej. Nie palę już, odstawiłem to, jednak nie widać postępów. Proszę o porady
  8. szymon2311

    depresja ?

    Rozumiem, że wybrałeś b i jesteś z tego powodu bardzo zadowolony ? -- 09 mar 2015, 20:43 -- PS Jeśli tak to ostatnie już pytanie: czy wystarczyło ci samo myślenie, czy jednak poleciłbyś jakąś dobrą literaturę, kształtującą poglądy ?
  9. szymon2311

    depresja ?

    Czyli co byś mi doradził :) ?
  10. szymon2311

    depresja ?

    Uważasz żę nie da się myśleć a jednocześnie być szczęśliwym człowiekiem ?
  11. szymon2311

    depresja ?

    Czy jest sposób aby jakoś z tym żyć ? Może brzmi to bardzo brutalnie, ale jednak wole być szczęśliwym człowiekiem, aniżeli filozofem :)
  12. szymon2311

    depresja ?

    Czuję się z tym nie najlepiej więc bardzo możliwe.
  13. szymon2311

    depresja ?

    Witam. Nie wiem dokładnie co mi jest. Gdy jestem wśród znajomych czuje się świetnie, działam instynktownie i nic mi nie jest. Jestem szczęśliwym człowiekiem. Natomiast, gdy zaczynam rozkminiać jak jestem sam to jest strasznie źle. Cały czas zadaję sobie pytanie po co to i dlaczego, ostatnio miałem rozkminę taką dlaczego akurat ja tu jestem i zacząłem współczuć innym że nia mogą tak rozkminiać jak ja, nie myślą o planach życiowych itp. Zaczęło się to już jakieś 2 miesiące temu, a poważne rozkminy pojawiają się od 2 tygodni. 3 tygodnie temu byłem na tygodniowym obozie i działałem instynktownie, było po prostu świetnie. Zapomniałem o wszystkim, jednak gdy wróciłem to jest znowu źle, a nawet jeszcze gorzej. Zaczęły się rozkminy, a nawet teraz czuję się poziom wyżej od innych ludzi. Ktokolwiek byłby w stanie coś podpowiedzieć, będę bardzo wdzięczny
  14. Myślisz że nie warto poczekać ? Może przejdzie ? Ile kosztuje wizyta i takie tabletki ?
  15. Mam tak od jakiegos miesiąca. Zmienia moja postrzeganie rzeczywistości ale tylko wtedy, gdy myślę nad sobą. Gdy wczuwam się w towarzystwo zapominam o wszystkim. Być może to przez marihuanę która odstawiłem mniej więcej miesiąc temu. Jednak paliłem jedynie okazyjnie.
  16. Witam. Ostatnimi czasy mam pewien spory problem. Gdy wychodzę na miasto to wszystko wydaje mi się obrazem. To nie ludzie tworzą ten świat, tylko świat a wewnątrz nim ludzie, chodzący jak roboty. W domu gdy jestem sam często rozkminiam, niby wiem że świat jest piękny, jednak nie odczuwam tego, nie ma we mnie emocji, marzeń. Jestem tak jakby odczłowieczony. Co innego jest gdy wkręcam się w towarzystwo. Gdy jestem wśród znajomych całkowicie o tym zapominam i jestem sobą. Może tego nie odczuwam i robię to trochę sztucznie, ale nie widać po mnie żadnego problemu. Jednak problem jest i proszę o jakiekolwiek porady. :) -- 28 lut 2015, 15:58 -- Zaznaczę że mam 20 lat, studiuje i teoretycznie życie układa mi się nieźle - mam rodzinę, przyjaciół, zainteresowania
×