Skocz do zawartości
Nerwica.com

Adam456

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adam456

  1. Widzę po kolegach, każdy o siebie pyta, każdy coś sobie proponuję, a Ja się z nimi nie spotykam już odkąd napisałem tego posta, i nikt do mnie nie napisał ani nie spytał jak tam. Bardzo mnie to boli. Nikt się mną nie przejmuje, chciałbym być bardziej " potrzebny " kolegom, nie w nauce, nie w pożyczaniu pieniędzy czy coś. Po prostu żebym stał się takim.. jednym z nich, mam coraz większą depresję, teraz właśnie chce mi się płakać z tego powodu, radzę sobie z dnia na dzień. Przestałem palić, odmawiam za każdym razem, jestem nie potrzebny a chciałbym być niezbędny w ekipie.. Jest piosenka która dokładnie to opisuje. [videoyoutube=] [/videoyoutube] Jak tekst mówi, jestem niewidzialny, dla ludzi co za różnica czy jestem czy mnie nie ma, chciałbym stać się taki z charakteru by mówili.. Szkoda że go nie ma, albo jak mnie nie ma to.. " A co z Adamem, wie ktoś co on robi? Zadzwońcie i się spytajcie. " Popadam w depresję, nikt mi nie może pomóc. Nie wiem jak sobie poradzić, żyje z dnia na dzień... po prostu bo żyje, bo serce bije a mózg pracuje, nic więcej. Dojrzałość, koniec z głupimi tekstami jakie mówi 15 latek. Chciałbym żeby ludzie o mnie myśleli jako o inteligentnym facecie, jeżeli myślicie że przez wygląd mnie tak odbierają, to wątpie, mam prawie 1,90 wzrostu i że tak powiem, nie mam problemu z dziewczynami, nie pisząc że ludzie uważają mnie za przystojnego. Chciałbym wywierać na ludzie dobre pierwsze wrażenie... Jest to tak dołujące ponieważ nie mam pojecia jak to zmienić.
  2. Prywatny Psycholog. Pyta się co jak itp itd. Nawet psycholog mówił że widzi we mnie nie dorosłego mężczyznę. Chciałbym spoważnieć, umieć racjonalnie myśleć, umieć się zachowywać, czasu już sobie dawałem dużo, staram się teraz pomagać rodzicom i się uczyć. Jakieś ćwiczenia może istnieją na to by zapanować nad swoim umysłem w 100% ?
  3. Witam mam na imię Adam i mam 18 lat, Mieszkam w małym miasteczku, palę marihuane od 3 lat, chodzę do psychologa ponieważ chcę to zmienić, jestem uparty i wiem że mi się uda, nie zapaliłem już od ponad 3 tygodni kiedy zdecydowałem się na psychologa prywatnego lecz on leczy tylko moje uzależnienie od marihuany, a Ja chciałbym się zmienić. Uczę się nie zbyt dobrze, zawaliłem rok teraz się staram poprawić. Jestem ambitny lecz brakuję mi motywacji, mój główny problem jest taki że mam 18 lat a zachowuję się jak 15 latek. Inni koledzy się szanują każdy ze sobą rozmawia, każdy do siebie piszę, spotykamy się u jednego kolegi siedzimy gadamy pijemy piwko, muzyczka, palenie, oni mnie lubią lecz uważają za nie dorosłego i nie mądrego szczeniaka a przecież jestem w ich wieku i zaczynam ich rozumieć. Chciałbym być bardziej dorosły lecz nie mam pojęcia jak to zmienić. Jest tam 9 kolegów + Ja, dołączyłem się do nich około roku temu, mają mnie za swojego lecz nikt nigdy do mnei nic nie piszę na facebooku a ze sobą gadają, jest impreza jadą beze mnie. Jak to zmienić? Proszę o pomoc, mam dużo czasu, wiem że na to trzeba tygodni a nawet miesięcy, ale bedę robił wszystko co ktoś doradzi, będę opisywał ze szczegółami wszystko byście wiedzieli co poradzić. Proszę o szybką odpowiedź. Dziękuje. Można napisać prywatną wiadomość o zaproszenie na facebooka tam myślę że będzie sie lepiej pisało.
×