Skocz do zawartości
Nerwica.com

wnuq

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wnuq

  1. wnuq

    Hi.Ho

    a jakie koszta wynoszą wizyty jeśli nie mam ubezpieczenia?
  2. wnuq

    Hi.Ho

    bodajże 22 albo 23, nie pamiętam bo od paru lat nie obchodze urodzin
  3. wnuq

    Hi.Ho

    Witam Jestem nikim. Forum znalazłem dziś około godziny 6 rano wpisując słowa klucz w google: jestem zmęczony. Takto przez te pare godziń czytałem i czytałem. Widzę, że społeczność tego forum jest bardzo duża i wiele tematów postów jest tu napisanych, więc raczej znajdę odpowiedzi które chce poznać. Miałem na początku problem z rejestracją bo nie dochodził mi mail z aktywacją konta, a gmail wrzucił oba maile do spamu ^^ przez co cała wena mnie omineła i nie wiem co jeszcze mogę napisać ale może coś wymyślę. Na bank mam problem, więcej niż jeden. Nie wiem czy mam depresję czy coś innego. Nie byłem nigdy u żadnego specjalisty. Wierzę w to że każdy człowiek ma zdolność do samoregeneracji i sam może pokonać demony. Od ponad 3 lat czuję pustkę wewnątrz siebie, która z każdym dniem się powiększa do niewiarygodnych rozmiarów. Nie mam ochoty żyć, bo w sumie od tych 3 lat tak naprawdę nie żyłem ani jednego dnia. Strasznie mnie nudzi liniowość "życia". Jestem samotnikiem, nigdy nie miałem prawdziwych przyjaciół co jest po części moja winą przez alienowaniem się od innych. Strasznie nie lubię wychodzić poza moje "więzienne" 4 ściany. Chodzenie do sklepu i kontakt tam z ludźmi powoduje u mnie wielki stres tak jak i w innych miejscach typu puby, dyskoteki itp. Przez te ostatnie lata mało rzeczy mnie cieszyło. Nawet jak w poprzednie wakacje było wesele mojej kuzynki to powinienem się cieszyć jej szczęściem a tak nie było. Nie wiem dlaczego ale byłem wtedy bardzo smutny i przygnębiony. Może to dlatego, że w ten sam dzień został zestrzelony samolot na Ukrainie. W życiu jedyne co mi wychodzi to kłamstwo. W tym jestem mistrzem. Tylko czekam, aż karma przyjdzie zabrać swoje plony. Rzeczy które nie lubie to: jedzenie, wydalanie się i wstawanie z łóżka. Gdybym mógł, chciałbym zasnąć w długi sen zimowy Kiedyś myślałem tez o samobójstwie lecz po przemyśleniu sprawy szybko mi to przeszło i o każdym samobójcy myśle jako o człowieku pozbawionym wyobraźni. Jak już umierać to pasuje zarezerwować sobie miejsce pochówku i zostawić jakiś grosz na pochówek a to nie są tanie rzeczy. Druga sprawa to ból jaki bym zostawił najbliższym umierając w tak młodym wieku, na który nie pozwole. Dlatego liczy się dla mnie tylko spokojna egzystencja i oby jak najdłuższa. To tylko skrawek tego co chciałem napisać. W sumie nawet sam nie wiem czemu to zrobiłem. Może dlatego iż nie mam z kim porozmawiać...
×