Skocz do zawartości
Nerwica.com

azjatka

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez azjatka

  1. Myślę, że na dzień dzisiejszy dalibyśmy sobie jakoś radę.
  2. Witam Mam 20 lat. 2 lata temu zaręczyłam się i mieszkałam z narzeczonym. Ale od początku.. Moja mama od kiedy pamiętam jest agresywna, impulsywna. Lubi się kłócić, często ubliża i wyzywa. W dzieciństwie wychowywała mnie pod kloszem, kontrolowała, nie dawała możliwości decydowania i mieć własnego zdania, manipulowała, pojawiały się słowa "żałuję że cię urodziłam, mogłam być sama". Póżniej przeszukiwała rzeczy choć nie miała powodów. Mając 18 lat wyprowadziłam się z domu (w sumie to była ucieczka) o 6 rano. Dopiero telefonicznie poinformowałam ją, że się wyprowadziłam bo bałam się reakcji jej i taty. Krzyczała i ubliżała, ale stwierdziła,że pomoże mi finansowo i wtedy starała się kontrolować mnie i moje wydatki i nawet jej to wychodziło. W styczniu bieżącego roku zmarł mój tata. Mama bardzo naciskała abyśmy się przeprowadzili do mojego domu rodzinnego i zrobiliśmy to pomimo tego że nie bardzo chciałam, ale nie potrafię jej odmówić. Od kiedy tu mieszkamy pojawiły się awantury o pieniądze. Wypominanie że pomagała nam finansowo (wiele razy jej dziekowałam, mówiłam że jestem wdzięczna). Stwierdziła że ją okłamałam i oszukałam bo nie chciałam jej czegoś powiedzieć, bo powiedziałam, że nie musi wszystkiego wiedzieć. Teraz również chce mnie kontrolować, decydować w co mam się ubierać, jak mam się zachowywać, manipulować, przeszukiwać rzeczy. Wielokrotnie ubliżała mojemu partnerowi. Ogólnie odnosi się z pogardą. Aktualnie ubliża też mojej osobie. Wyzywa mnie od hien, fałszywych, obłudnych, chytrych i różne inne. Mam tego dosyć i najchętniej wyprowadziłabym się , ale boję się reakcji mamy.Mojego narzeczonego to przerosło i powiedział że mogę wrócić z nim pod warunkiem, że zerwę kontakt z moją mamą. Chcę być z nim bo go kocham i chcę normalnie żyć, ale nie wiem czy umiem postawić się mamie ........
×