Skocz do zawartości
Nerwica.com

krzysztof.kolski

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzysztof.kolski

  1. Fajnie byłoby wiedzieć jak te historie ze stanami podgoraczkowymi się rozwinely na przestrzeni tych lat, bo mi się zaczęły 5 lat temu (mniej więcej wtedy gdy powstawał ten temat) i trwają do tej pory. Są to temperatury od 37 do 38. W 2012 roku przez 3 dni byłem w szpitalu.Nic nie znaleźli chociaż nie dziwie się bo specjalnie nie szukali. Na przestrzeni tych 5 lat robilem tez kilka podstawowych badań :mocz , morfologia , kilka serologicznych i obrazowych, nic specjalnego: raczej mniej znana choroba bez problemu by sie w tych badaniach nie ujawnila. Zaden lekarz nie zastanawiał się nad moim przypadkiem dłużej niż 5 minut. powiedzmy sobie szczerze:moje życie i zdrowie nie jest tyle warte ile kosztowała by prawdziwa diagnostyka. Przez pierwsze 2 lata miałem nadzieję że goraczki same przejdą albo choroba ujawni bardziej charakterystyczne objawy, żyłem na lekach przeciwgoraczkowych. Potem już je przestałem brać (bo ile można je brać? )i juz raczej wątpię że kiedyś będę szczęśliwy. Doskonale rozumiem autorke tematu (to tak jakbym czytał wlasne slowa) np to ze wolalbym juz umrzeć na tą chorobę która powoduje tę gorączke niż tak dalej żyć.
×