Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wiktoria91

Użytkownik
  • Postów

    44
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Wiktoria91

  1. Witam wszystkich. Miałam ostatnio wizytę u nowej psychiatrki. Przepisała mi lek Citabax 10 mg jak narazie 1 tabletkę dziennie, a Afobam też nadal mam brac tylko będziemy zmniejszać pomału. Macie jakieś doświadczenia z lekiem Citabax? Jak działa na lęki i ogólnie? Biorę go dwa dni dopiero, skutków ubocznych jak narazie nie zauważyłam u siebie więc chociaż tyle Mam nadzieje że chociaż coś sktecznie u mnie zdziała i pomoże mi.
  2. Biorę dwa razy dziennie po 1 tabletce o dawce 0,50 mg :) Zażywam to od lutego wiem że to i tak za długo ale jak na razie nie mam wyjścia. Wiem że na długo to nie jest wyjście bo z czasem i tak ta dawka będzie mniej działała. Są osoby które kilka lat Afobam stosują, niektórzy w o wiele większych dawkach więc z tymi lekami u mnie chyba jeszcze nie jest tak tragicznie. Ale wiadomo boję sie bo nie chce sie uzależnic lub mieć większych kłopotów niż już mam czy też efektu odbicia później... że wszystko co mi lek zwalczał to powróci jeszcze mocniej. Mam nadzieje że w poniedziałek psychiatra mi zapisze lek podstawowy jakiś i do tego podtrzyma Afobam narazie lub zapisze cos innego tego typu, chcę w końcu się leczyć a nie tylko wpływać na objawy. Reszta badań pewnie też coś wyjaśni, kazano mi też zbadać nadnercza więc i to mnie czeka. Jakby mnie przyjęto na oddział jak miałam skierowanie pilne to by wszystkie badania od razu mogli zrobić a tak to trzeba wszystko na raty. Dziękuję za wsparcie i pomoc :)
  3. Witam . Mam krótkie pytanie skierowane do osób które nie traktują rozrywkowo brania leków typu Afobam. Czy zażywanie 2 tabletek Afobam o dawce 0,50 mg dwa razy dziennie to dużo? Arasha pisała kiedyś że to nie jest za dużo. Jednak pewne osoby mi uświadamiają że to bardzo dużo, a jaka jest prawda? Wiem że to lek doraźny ja go jednak jak na razie codziennie biorę ze względu na moje silne objawy o których już pisałam na tym forum.W pon czeka mnie specjalista więc zobaczę co wymyśli. Proszę o odpowiedzi bo już nie wiem co myśleć. Objawy mnie paraliżują a też nie chcę mieć problemów przez ten lek.
  4. Dziękuje Wam za miłe słowa i wsparcie :) Też mam nadzieje że i u Was wszystko wyjdzie na prostą :) Ja jak narazie poczekam do wizyty i się okaże co mam zażywać a później USG naczyń szyjnych które też coś wyjaśni. Jednak wiem że i tak będe musiała mieć koło ratunkowe typu Afobam bo moje ataki są zbyt częste i zbyt ciężkie. Poprzednia lekarka dała mi jedynie ten Escitil i kazała odejść od leków typu Afobam a przecież skutki uboczne na poczatku stosowania antydepresantow nie sa zbyt miłe bywają nawet ciezkie to tym bardziej powinna byla mi cos jeszcze przepisac do tego wiadomo ze one od razu nie działają.
  5. Ja mam różnie raz całkowicie mdleje raz nie. Był przypadek że przez 20 minut ponad nie bylo ze mną kontaktu oddech był ale nie było kontaktu ze mną zupełnie, a ja zupelnie nie kojarzylam rzeczywistosci. Nie wiem skąd to się bierze ale bardzo silnie to przechodze. I nie jest to z hiperwentylacji bo przy atakach nie oddycham w taki sposób by to było możliwe. Kiedyś pogotowie mnie z domu zabrało w domu robili EKG , pamietam że saturacja była nie miarowa . Zabrali mnie a na miejscu jeszcze jakies badanie dali hydroxyzyne i doktorek kazał czekac 30 minut i że on za ten czas przyjdzie zobaczyc co i jak. Ja mu mowilam jak sie czuje jakie mam objawy i jak długo to trwa on stwierdzil ze nia ma powodów by zatrzymac mnie w szpitalu i odeslali mnie do domu. Wtedy jeszcze nie mialam Afobamu tylko łykałam ziołówki oraz jakies krople i syropy na uspokojenie które i tak nic nie dawały. Za jakis czas miałam pilne skierowanie na oddział neurologiczny bo padło podejrzenie padaczki skroniowej ale ordynatorka stwierdziła że mają brak miejsc i odesłała do innego szpitala w tamtym zrobiono tomografie badanie krwi ekg i odeslano do domu mimo ze widzieli jak sie czuje. Za jakis czas Próbowalam nadal dostac sie do szpitala by wkoncu zrobili te szczegółowe badania skierowanie pilne na oddział mialam a lekarka neurolog stwierdziła że skoro to trwa od tylu lat (od dzieciństwa) to że to nie jest pilne. Załamać się można . Mają wyrąbane bo im takie dolegliwości nie dają popalić. Jade więc od lutego na tym Afobamie i boje się ze skoro tyle czasu to stosuje że działanie zaniknie. Arasha pisała że jak na razie mi to nie grozi mam taką nadzieje. Dzisiaj zażyłam już rano o 10 i kolo 15 tak jak wczoraj. Czuje że pomaga jako tako ale i tak jakby za słabo i też nie zawsze...
  6. Tak samo mnie lapalo i czasami jeszcze lapie ale nie pomagasz sobie jadac na samym afku bo powinnas dostac jakis antydepresiak plus afek doraznie niczym sie lek rozkreci. Nie mozesz przyspieszyc wizyty u lekarza? Ja swoje ataki przeczekiwalam i coz jechalam dalej jak np lapalo mnie w autobusie wysiadalam szlam kawalek na nogach uspokoilam sie i znow wsiadalam .A bywalo ze mialam po kilka atakow paniki dziennie.Lekarstw nie biore bo nie moge jestem w malej grupce ludzi ktorzy po antydepresiakach zdychaja gorzej niz bez nich .Ale funkcjonuje w miare normalnie . Jest duzo lepiej jak bylo na poczatku , na terapii duzo sie nauczylam , i pracuje nad soba tez sporo. Moze pomysl o terapii bo same prochy nic nie zalatwia , to zamiatanie klopotow pod dywan. U mnie nie da się przeczekać tym bardziej jak jestem np na ulicy to mdleje i trzeba mnie jakos zawlec ja nie kontaktuje . W domu czasami są takie ataki które zaczną się ale w miare szybko odejdą (chyba dzięki zażyciu leku).Ale jak nie wezmę leku i złapie mnie atak to się najczesciej rozkreca na maksa więc musze zażywać leki za wczasu bo inaczej mam przerąbane. Wizyte mam 20 kwietnia niestety nie da się wczesniej. Antydepresiak mam nawet pod ręką "Escitil" ale nie zażywam go, przepisała go lekarka do której już nie chodzę , teraz idę do nowej więc muszę wiedzieć co ona każe mi brać.
  7. Potwierdzam, klonazepamu nie trzeba tak często brać jak alprazolamu, ale potencjał uzależniający ma na podobnym poziomie. Doraźnie mogłabyś jeszcze spróbować hydroksyzyny, jeśli nie brałaś do tej pory. Są osoby, którym pomaga ... można brać różne dawki. Inna sprawa, że wiele osób otępia i powoduje senność, ale nie u wszystkich. Mogłabyś spróbować, jak siedzisz w domu i nigdzie nie musisz wyjść, jakbyś się czuła. A lekarz ogólny może mi przepisać ten klonazepam ?Jak narazie Afobam przepisuje mi wlasnie lekarka rodzinna która wiedziala że mialam przepisany wczesniej a jak jej powiem o innym leku hmmm może przepisze z tego względu że on dłużej działa. Hydroksyzynę brałam tabletki, miałam przepisany syrop nawet i nie zwalczał w ogóle lęków jedynie była ogromna senność ale nie dało się zasnąć bo czułam lęk i te wszystkie moje objawy.
  8. Chodzi o coś co nie będzie się rozkręcało tylko zadziała po zażyciu... Wizyte u specjalisty mam za jakiś czas wiec pewnie wtedy przepisze mi coś na długotrwałe leczenie... Moje ataki są tak silne że muszę mieć jakieś koło ratunkowe bo już nie mam siły do tego co sie dzieje, wykańcza... :/
  9. Poradźcie coś.. jest ok np jedziecie gdzieś w dzień da się wytrzymać po takim np Afobamie bo to zażywam, ale jak przychodzi moment powrotu juz w nocy jest ciemno chwyta na omdlenie, lęki, wszystko zaczyna dretwieć zaczyna sie atak ostatnio tak mialam ale minelo w czasie jazdy. Ogólnie to czeka mnie ważna uroczystość i wiadomo że nie będe blisko domu by w razie czego wrócić szybko gdyby się coś działo więc tym bardziej mi sie wszystko nasili(do tego nocny powrót)... Co polecacie zażyć na tak silne lęki, ataki, omdlenia... już z tym sie wytrzymać nie da.. chce życ normalnie jak wszyscy ale to wszystko utrudnia. Czy jest coś mocno skutecznego w takich napadach jak mam? Zaczyna sie lękiem, jest odrealnienie, pózniej odretwienie kończyn się zaczyna , serce szybko bije, i najgorsze to już jak pisałam odlot od rzeczywistości, uczucie obcości własnego ciała jakby się wyszło z siebie i stanęło obok makabra ... tak to u mnie wygląda... Afobam biorę dzisiaj nawet miałam w miarę dobry dzień udało mi się wyjsć i to dość daleko (oczywiscie po leku) . Jednak proszę o porady jak stosować ten lek skoro u mnie to wszystko tak silnie i gwałtownie działa... Blokuje mnie w życiu to całe bagno przed normalnym funkcjonowaniem
  10. Tak to niestety z tymi lekami jest, że czuć jak się działanie poprzedniej dawki kończy i człowiekowi oczy na wierzch chcą wyjść Oj, znam ja te stany bardzo dobrze i tę cholerną panikę Doskonale Cię rozumiem, kochana, ale na razie nie grozi Ci utrata działania. Bierzesz mimo wszystko nie za duże te dawki ( i dobrze ), dlatego staraj się, o ile nie potrzebujesz, nie zwiększać ! Myślę, że to badanie może dużo wyjaśnić w Twoim przypadku. Szkoda tylko, że tak długo musisz na nie czekać Pamiętaj Wiktoria91, że nie jesteś sama ! Masz narzeczonego i zawsze możesz tu wpaść Dziękuje za wsparcie :) Dzisiaj od rana jak sie obudzilam lęk i złe samopoczucie więc na czczo zażyłam Afobam ale poczułam się lepiej dopiero po jakimś czasie nie wiem dlaczego działa jakby już z opóźnieniem jakby mniej. Może to ze względu na silny lęk poczułam się dopiero po czasie lepiej? Nie chcę zwiększać dawki ale w razie gdyby nie działało to pewnie będę musiała. A na Ciebie jaka dawka działa? Muszę jakoś funkcjonować a mam problemy nawet gdzieś wychodzić do takich rozmiarów to wszystko doszło
  11. Patryk29 no właśnie ten Escitil mi zapisano jednak idę do nowego lekarza dlatego nie biorę go. Jedynie zaczęłam i już na początku było kiepsko. Nie wiem co z tym Afobamem teraz, objawy ciężkie innego koła ratunkowego nie mam i jestem bezsilna. Próbowałam czasami nic nie zażyć wytrzymać długo ale atak przyszedł nagle wtedy i tak więc zażywam codziennie. Poradźcie coś to się ciagnie już tak długo i wykańcza mnie kompletnie te cholerne objawy.
  12. Patryk29 od lutego to biorę były może dwie krótkie przerwy w zażywaniu, a tak to codziennie biorę go bo mam za ciężkie objawy, lekarz mi dopiero coś zapisze Escitilu nie biorę tego co mam bo wiem że po nim się nasila na początku wszystko. Jak zażywam ten afobam codziennie to szybko wyrobi mi sie tolerancja i nie będzie na mnie działał? Ktoś mi kiedyś mówił że on działa tylko przez 3 godziny i to tylko na początku fakty to?
  13. Arasha no u mnie nadal kiepsko tzn mialam robione badanie EEG wyszło że jeszcze w granicach normy ale nie dostałam żadnego opisu tylko taki wynik. Poza tym wiem że osoby chore na padaczkę też mogą mieć wyniki ok. U mnie podejrzewano skroniową ze względu na te omdlenia z wysokim ciśnieniem pulsem. Niestety mało co wychodzę gdyż bierze mnie na omdlenia. Afobam biorę w dawce 0,50 mg tak koło południa a jak wezmie mnie na atak wieczorem to wtedy często terż biorę lub jesli atak się zbliża. Wczoraj jechalismy do rodziny zażylam wiec rano 0,75 mg Afobamu było spoko przez caly dzien a o 20 jak juz jechalismy bylo ciemno zaczęło brać mnie na lęk, czulam już odrealnienie, drżenia i wiedzialam że atak nadchodzi wiec zazylam też wtedy lek. W trakcie jazdy minęło. Ale mam ogromną załamkę. Jak narazie Afobam to jedyne koło ratunkowe jakie mam a mam wrażenie że jest za słaby. Kiedys jak tu pisałam nie pomagał mi później jednak zaczął przy przyjeciu wiekszej dawki. Nie wiem co robić, boje sie że traci na działaniu z czasem i że niczym się nie uratuję w razie ataku. Poza tym to czekam na 20 kwietnia wtedy mam wizytę więc zobaczę co na to wszystko specjalista. Czeka mnie też w maju USG naczyń szyjnych chodzi o ich drożność bo może być że moje omdlenia też są w wyniku tego.
×