dodakochm

witam :) pisałam wczesniej o 40mg escitilu ktory lekarz mi przepisał i okazalo się ze to jednak wdał sie błąd na recepcie. nie 40 tylko 20 i tak tez bralam zaczynając od 10. teraz biore 20 i jakos czuje ze mi juz lepiej. nie dziwne to? po tygodniu?

troche to potrwa myślę więc sama zaczne brac 10 mg tak mi się coś wydaje... przekroje sobie na pol dwudziestkę

w takim razie gdzieś jest bląd. napisałam maila do lekarza zobacze co mi odpisze.

witam dziś :) dodam że przez tydzień mam brać 20mg i zwiększyć po tygodniu, bo tego nie napisała ale macie rację ja chyba nie dogadałam się z lekarzem, byłam przekonana że on mówi do mnie że mam brać 20mg w dwoch tabletkach, czyli np 10 i 10.ja takj zrozumiałam i mówiłam że ok. a jak wróciłam do domu patrze na recepte tam pisze 20mg 2 tabletki rano! także od dziś bede brała mam tydzień by upewnić sie o tym. gdybym nie szukała w necie, niewiedziałabym.. ale na ulotce pisze ze max do 20. no i teraz się już boję totalnie. na mnie nie działało 10 jak już pisałam, 20 pomogło ale jak odstawilam objawy wróciły. -- 16 sty 2015, 05:29 -- nie chcę brać innych leków, bo escitil zadnych skutków ubocznych u mnie nie pokazał. ot tak jabym nie brała czy brała obojętne jesli chodzi o jakies złe objawy bo chorote zaczał leczyc dobrze. ale na 10mg juz było pogorszenie. a moja naerica natrectw to sprzatanie i układanie rzeczy do kanta

ale ja nie mialam zadnych skutkow uboczych tego leku nawet 20mg. jedynie poprawe w chorobie. 10 mg juz tak nie działalo... bardzo dobrze tolerowanie. a taka dawka 40 mg może mi jakos zaszkodzić ?

witam, jestem nowa na forum. chcialam zapytać czy dawka 40mg escitilu to dużo? taka przepisał mi lekarz. dodam że wczesniej brałam 10mg i 20mg odstawilam ale choroba (nerwica natręctw) wrócila więc dostałam 40mg