Skocz do zawartości
Nerwica.com

novymivo

Użytkownik
  • Postów

    904
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez novymivo

  1. Hej

    Benzo to zajebista sprawa, ja bralem je na poczatku na lek i nie wiem czy to nie ich zasluga ze jak znikal lek to pojawiala sie euforia spowodowana brakiem leku czyli normalnoscia, czy w ogole to taki bonusik od benzo.

    Natomiast na wenli jak wezme benzo albo phenibut to co prawda lek znika ale samo dzialanie benzo jest jakies inne, nie ma tej magii co byla wczesniej, emocje sa splycone, a wczesniej to potrafilem na benzo krzyczec na caly glos, straszyc ludzi wychodzacych z kibla i wogole mialem pelno energii. Z tego powodu za niedlugo odstawiam wenle, ale najpierw porozmawiam z lekarzem co on o tym mysli i co proponuje w zamian. Lekarz bardzo spoko, mlody leczy najgorze przypadki w psychiatrykach ogolnie, mam do niego pelne zaufanie. Zobaczymy co poleci. Milego dnia wszystkim zycze, emilk odezwij sie na priv jak tu jestes, tesknimy za toba wszyscy.

    Vene jak samopoczucie, dalej tianeptyne polecasz ?

  2. Ludzie, jak to jest. Schodzę z wenli i czuję się szczęśliwsza O.o

    i oby tak dalej, :yeah: ja też zaczynam schodzić z wenli, małymi kroczkami, zobaczymy co będzie się działo, ale jestem pozytywnej mysli,

    Ja nawet jak zapomne wziasc ( a nie mam wersji o przedluzonym uwalnianiu) to na drugi dzien juz mi lepiej.

  3. leczenie zaburzeń nerwicowych i depresyjnych egzogennych samymi lekami bez terapii psychologicznej powinni być traktowane jako błąd lekarski, psychiatra rozpoznając ten typ zaburzenia powinien od razu skierować na leczenie psychologiczne, branie samych leków w dłuższej perspektywie tylko nawarstwia problem który ciągle nie jest rozwiązywany i pogarsza sytuacje

    Brawo bardzo madra wypowiedz, zgadzam sie w 100%, leki bez terapii to lipa.

    To tak jak operacja niepelnosprawnego fizycznie, co z tego ze zoperowany, ale bez cwiczen i rehabilitacji to tak samo lipa.

    Wenla mnie tez muli, ale dawki nie zwiekszam.

  4. Mysle o Emilu (to moj kolega) Co za konowal ten jego lekarz. Jak mozna tak szybko podnosic dawke? A juz wogole przepisywac to co pacjent sobie zyczy. Jestem zalamana postepowaniem wiekszosci psychiatrow.

    Chlopak niezla mial jazde w mozgu, widac bylo po jego postach. Zamiast sobie pomoc, jeszcze zaszkodzil. Wiedzialam , ze zle na tym wyjdzie.

    Mnie się zdawało, że on sam podnosił sobie dawkę. Przecież co parę dni nie chodził do lekarza :?:

    Sam na 180 mg? Jesli w kapsulkach to by musialo wychodzic mu ponad 180mg. Chociaz kto wie, moze mial jakies w tabletkach co mu rowno wychodzilo.

    Nie wiem co u niego teraz.

    Hej

    Emilk to dobry chlopak, tylko chory tak jak my wszyscy. Zamiast zrozumienia i dozy empatii, otrzymal od niektorych tutaj prosto w morde. Czy slusznie - nie mi oceniac, ale ludzie troche dystansu do siebie, do swiata. Nie traktujcie wszystkiego tak az na powaznie, forum daje pewna anonimowosc _+ leki no i czasem przekracza sie cienka granice, ale czy odrazu trzeba go karac > nie sadze.

    Emilk trzymaj sie chlopaku i wracaj do Nas ! , w grupie sila .

  5. hehe mysle ze moderatorzy jeszcze spia i nam daruja ;-) .

    No kawka z cukrem to jest to :D, tylko sie nie przecpaj tak z samego rana bo percepcja sie zmieni i bedziesz myslal ze jest np mucha hahahahaha. Ja gnije w robocie niestety, a zeby nie robic offtopa to mowie ze ide wlasnie lyknac moje tabletki tzn narkot... tzn leki tzn wenle .

  6. Ojej ale nie mozna wszystkich "narkotykow" wkladac do jednego worka. Czym innym bedzie amfetamina a czym innym lsd. Czym innym marihuana a czym innym kokaina. Czym innym jest kofeina a czym innym cukry proste. kratom nie zmienia percepcji, niweluje objawy fobii spolecznej, uspokaja, zmiejsza cisnienie krwi, ma bogaty zasob przeciwutleniaczy, oczyszcza krew, redukuje kortyzol i mnostwo innych rzeczy. Wam grupa "narkotyki" kojarzy sie zawsze zle zlem . Przez glupkowata papke w telewizji jest jak jest.

    Chce ciebie uswiadomic ze np cukier podbija tobie dopamine, cukier tez uaktywnia pewne obszary w mozgu odpowiadajace za stan blogosci i radosci, wiec nie mow ze nie zmieniaja nic , bo jednak zmieniaja , dlatego tak lubimy czekolade, dlatego ludzie czesto tyja po slodkosciach bo nie moga sie im oprzec itp itd. To samo jest z kawa, wodka czy tytoniem.

    Leki to nowoczesne narkotyki - nie zawsze lepsze, ale daja sporo zarobic i poki ludzie tacy jak ty beda w to wierzyc to nic sie nie zmieni a ja dalej nie bede mogl sobie zajarac skreta na ulicy, bo marihuanillllla to szatan wcielony.

     

    -- 30 lip 2015, 07:38 --

     

    Niech mi nikt nie mowi ze leki np benzo to nie narkotyk . Baaaaaaaaa to jest zajebisty towar powiedzial bym, gdyby byl nielegalny to dilerzy zarabiali by krocie. Albo taki oxycodon- niby lek, co nie ;)

  7. No tak, najlepiej "leczyć" się czymś co sztucznie podbija nastrój. Dla mnie to już w ogóle bez sensu. Nigdy nie wpadlabym na ro żeby z nerwicą/depresją sięgać po jakieś narkotyki i inne narkotykopodobne substancje.

    A dla mnie bez sensu jest to co mowisz. Sama dokladnie robisz to samo. Przeciez swojej choroby nie wyleczysz lekami, o czym sama sie juz raz przekonalas. Sztucznie podbijasz sobie nastroj i oszukujesz sama siebie biorac codziennie wenle. Problem jest w tobie i zaden lek tobie nie pomoze , co najwyzej zamaskuje objawy. Przez takich ludzi jak ty masa naturalnych lekow nie jest dopuszczona do obrotu. Jednoczesnie sama cpasz cukier, kawe, herbate,alkohol, nikotyne i inne narkotyki , ktore jak wiesz szkodza. Kratom ma wiele zdrowotnych wlasciwosci ale takim ludziom jak ty nawet nie warto tego tlumaczyc bo i tak nie zrozumieja. Zanim nastepnym razem ocenisz cokolwiek, najpierw sie czegos dowiedz, bo przez takich ludzi jak ty doprowadzimy ze marihuana dalej nie bedzie stosowana w leczeniu roznego typu chorob, jednoczesnie kupujac skrzynke wodki i karton fajek calkowicie legalnie.

    pzdr

     

     

    zapomnialem dodac ze cukier, kawa, herbata, alkohol,nikotyna tez podbija tobie nastroj sztucznie, wiec przestan to cpac bo nie dosyc ze oszukujesz organizm to jeszcze go niszczysz.

  8. Ile tej miansy mam na poczatek sprobowac i kiedy efekty , tzn zostane na dawce 150 mg wenli to ile lerivonu i na noc przed spaniem tak ?

    Daj sobie spokoj z tym,to sa zamulacze na poziomie neuroleptykow a o efektach na przemiane materii nei wspomne.Ja zanim bralem mianse mialem body fat na poziomie 10% wystarczyla miesieczna kuracja zeby skoczyl kilka procent plus retencja wody i spuchnieta geba, po prostu dramat. Nie dosc ze masz ciagle cisnienie na weglowodany proste to jeszcze metabolizm cukrow tez sie psuje, dluzszy czas na tym i cukrzyca murowana.

    Aha i to wszystko bylo przy inensywnym treningu kilka arzy w tygodnium bez cwiczen sobie wyobraz co by bylo!

    Hej, tak tak dalem sobie spokoj, tak wlasnie myslalem ze to badziewie.

    Ja poki co jestem bardzo zadowolony z kratomu, tolerka mi nie wzrasta drastycznie non top miedzy 5-8 g dziennie, tylko ma jedna duza wade max 6-8 godzin czuc dzialanie a potem powrot do rzeczywistosci. Moze byscie kratomu sprobowali, to nie wyleczy ale zaleczy 1) bole fizyczne 2) bol psychiczny :D w tym fobie spoleczna oraz depresje ale mysle ze max o srednim nasileniu. Mysle tez ze kratom by dzialal lepiej bez wenli, zreszta wenla ogolnie oslabila mi dzialanie wielu fajnych specifikow, szkoda. Teraz tylko boje sie ta wenle odstawic bo jak pomysle ze moge ujrzec JESZCZE PRAWDZIWSZY SWIAT, to moge czasem nie wyrobic i cos glupiego zrobic. Juz lepiej byc w tym letargu nieswiadomym gownianego polozenia, niz wzrokiem trzezwosci przejrzec ta szarosc na wylot i walnac sobie w leb. Moze jakby ktos byl przy mnie to bym odstawil ,ale cholernie sie boje.

    pzdr

     

    -- 29 lip 2015, 17:58 --

     

    Inez

    A ja sie doszukuje winy w esci.....

    Ja teraz jestem na polowce esci(od 3miesiecy)

    i powiem Ci,ze czuje,ze wszystko wraca....

    I tez zastanawiam sie na przejście na cos innego..

    Ale czy to ma sens?Mam juz dosyc tych magicznych mikstur....

    Esci to moim zdaniem gorszy lek niz wenla, a sama wenla cudow nie zdziala, no chyba ze ten stan na poczatku pomiedzy 3-4 miesiacem ( fajny poczatek heheheheheheheh). Miesiac fajnie sie czulem, zmiana z esci na wenle to mozesz bez zadnej przerwy zrobic. jednego dnia esci a od drugiego juz wenle lykasz.

     

    -- 29 lip 2015, 17:59 --

     

    Jak sie wk.... to chyba wejde znowu na jakis cykl na epistane na 8 tyg i bede sie czuc jak maly bog . Jakies przeciwskazania wenla + esci.

    A tak wogole to wenla jest bardzo toksyczna na watrobe ?

     

    -- 29 lip 2015, 17:59 --

     

    Ile tej miansy mam na poczatek sprobowac i kiedy efekty , tzn zostane na dawce 150 mg wenli to ile lerivonu i na noc przed spaniem tak ?

    Daj sobie spokoj z tym,to sa zamulacze na poziomie neuroleptykow a o efektach na przemiane materii nei wspomne.Ja zanim bralem mianse mialem body fat na poziomie 10% wystarczyla miesieczna kuracja zeby skoczyl kilka procent plus retencja wody i spuchnieta geba, po prostu dramat. Nie dosc ze masz ciagle cisnienie na weglowodany proste to jeszcze metabolizm cukrow tez sie psuje, dluzszy czas na tym i cukrzyca murowana.

    Aha i to wszystko bylo przy inensywnym treningu kilka arzy w tygodnium bez cwiczen sobie wyobraz co by bylo!

    Hej, tak tak dalem sobie spokoj, tak wlasnie myslalem ze to badziewie.

    Ja poki co jestem bardzo zadowolony z kratomu, tolerka mi nie wzrasta drastycznie non top miedzy 5-8 g dziennie, tylko ma jedna duza wade max 6-8 godzin czuc dzialanie a potem powrot do rzeczywistosci. Moze byscie kratomu sprobowali, to nie wyleczy ale zaleczy 1) bole fizyczne 2) bol psychiczny :D w tym fobie spoleczna oraz depresje ale mysle ze max o srednim nasileniu. Mysle tez ze kratom by dzialal lepiej bez wenli, zreszta wenla ogolnie oslabila mi dzialanie wielu fajnych specifikow, szkoda. Teraz tylko boje sie ta wenle odstawic bo jak pomysle ze moge ujrzec JESZCZE PRAWDZIWSZY SWIAT, to moge czasem nie wyrobic i cos glupiego zrobic. Juz lepiej byc w tym letargu nieswiadomym gownianego polozenia, niz wzrokiem trzezwosci przejrzec ta szarosc na wylot i walnac sobie w leb. Moze jakby ktos byl przy mnie to bym odstawil ,ale cholernie sie boje.

    pzdr

     

    -- 29 lip 2015, 17:58 --

     

    Inez

    A ja sie doszukuje winy w esci.....

    Ja teraz jestem na polowce esci(od 3miesiecy)

    i powiem Ci,ze czuje,ze wszystko wraca....

    I tez zastanawiam sie na przejście na cos innego..

    Ale czy to ma sens?Mam juz dosyc tych magicznych mikstur....

    Esci to moim zdaniem gorszy lek niz wenla, a sama wenla cudow nie zdziala, no chyba ze ten stan na poczatku pomiedzy 3-4 miesiacem ( fajny poczatek heheheheheheheh). Miesiac fajnie sie czulem, zmiana z esci na wenle to mozesz bez zadnej przerwy zrobic. jednego dnia esci a od drugiego juz wenle lykasz.

     

    -- 29 lip 2015, 17:59 --

     

    Jak sie wk.... to chyba wejde znowu na jakis cykl na epistane na 8 tyg i bede sie czuc jak maly bog . Jakies przeciwskazania wenla + prohormony ?

    A tak wogole to wenla jest bardzo toksyczna na watrobe ?

  9. Hmmmm i co wezme przytyje 10 kg pijac sama wode, juz na wenli nie jest ciekawie ;((((((((((. ostatnio bylem na zakupach to nie kupilem nic slodkiego i kropka, a teraz tak bardzo bym zjadl batona albo zwykla czekolade . Silownia i miansa idzie w parze czy raczej nie ?

  10. Ja jak zwiekszylem ze 150 na 300 mg to nastepnego dnia nastrój wystrzelilo mi na orbity, ale po tygodniu miałem max zjazd nastroju.

     

    Ile czekac? Zalezy od organizmu, ale na pewnp krócej niż przy wprowadzaniu leku.

     

    Ps a probowaleś dołożyć mirte do wenli? Jeśli nie, to polecam.

    Mam lerivon to jest miansa chyba ale nie chce laczyc bo sie tyje podobno, pier... nie chce tyc .

  11. No dokladnie ale poki zyja moi rodzice to nie bede sie zabijac, pare lat przede mna a potem hulaj dusza piekla nie ma , a ja i tak do nieba trafie nawet jak sie zabije, takiego aniola jak ja drugiego nie spotkacie.Jak wygram 6 w totka to wylecze sie z depresji w ciagu sekundy, bedzie chata, fura, moto, wycieczki i dupeczki iwszyscy beda happy przy mnie, bo "frajer" bedzie placil - tak to wyglada mniejwiecej i bede mial setki PRZYJACIOL hsahahahahahahah.

  12. ja bralem wszystkie sn i ssri i to nie jest droga do wyleczenia. Co z tego ze fobia spoleczna lub erytrofobia prawie zanikly jak na ludzi i zycie mam wyjebane poprostu. Tak nie moze byc, mi to by sie przydal jakis mocny kop w dupe albo unitarka i postawienie do pionu. Leki nie zalatwia ze nasze zycie nagle sie odmieni, a my sami bez przewodnika osoby wspierajacej tez gowno osigniemy, bo my potrzebujemy wzorcow ktore beda przy nas, a nie wzorcow ktore nas opuszczaja i pognebiaja nasza depresje.

     

    Moim zdaniem, powinienes odbyc terapie, najlepiej grupowa, np: terapie poznawczo-behawioralna.

     

    -- 26 lip 2015, 22:04 --

     

    Polecam. :mrgreen:

     

    http://www.newsweek.pl/narkopsychologia,47777,1,1.html

    Terapia tutaj w uk raczej nie wchodzi w gre. Zreszta ja ludziom przestalem ufac, wiem ze nie dzialaja bezinteresownie, wogole to mam wstret do 99% osob i na terapie za pozno. Mnostwo ludzi spotkalem w moim zyciu i zadna nie wyciagnela do mnie reki wiec po co mi terapia, aby byc falszywym jak cala reszta ? Wole byc soba kosztem zdrowia psychicznego, na zmiany u mnie za pozno, ja i tak wszystko stracilem przez moja latwowiernosc i prawdomownosc. Nie umiem klamac, nauczycie mnie klamac, to by bylo lepsze niz 100 terapii.

     

    -- 26 lip 2015, 21:57 --

     

    Mnie tez by sie przydalo pranie mozgu ;) skasowac pamiec szkoda ze nie ma takiej opcji albo dozywotni zapas czystej aptecznej amfy
    Na upartego, dalo by sie amfe zsyntetyzowac. :roll::mrgreen:

    To dzialamy czy jak , moze wkoncu zaczniemy zyc jak bogowie co nie ? hehehe koniec smetow tylko god mode on i takiego wala a jak sie komus nie podoba to niech sie pie......

  13. ja bralem wszystkie sn i ssri i to nie jest droga do wyleczenia. Co z tego ze fobia spoleczna lub erytrofobia prawie zanikly jak na ludzi i zycie mam wyjebane poprostu. Tak nie moze byc, mi to by sie przydal jakis mocny kop w dupe albo unitarka i postawienie do pionu. Leki nie zalatwia ze nasze zycie nagle sie odmieni, a my sami bez przewodnika osoby wspierajacej tez gowno osigniemy, bo my potrzebujemy wzorcow ktore beda przy nas, a nie wzorcow ktore nas opuszczaja i pognebiaja nasza depresje.

  14. Emilk ja mysle ze ten lek nie jest dla mnie, wogole te ssri nie sa dla mnie, za bardzo otumaniaja po czasie i co z tego ze fobia jest mniejsza jak i tak nic po za tym sie nie zmienia na lepsze, baaa jest gorzej, nic sie nie chce. To sie nie nazywa depresja tylko rozczarowanie ludzmi, miloscia i zyciem. pzdr

  15. Moge tylko dodac ze kratom dosc fajnie poprawia mi samopoczucie ale strasznie krotko dziala do 6-8 godzin, jest w miare uzalezniajacy co najmniej psychicznie i niedlugo moze byc nielegalny w uk . Zreszta tolerancja rosnie i wiem ze to napewno nie panaceum na moje problemy. Kurde nie mam celu w zyciu , motywacji ktorej tak mi brakuje. Kiedys to bylo dom, zalozenie rodziny, potem dostalem w morde i sie nie moge od 3 lat obudzic, kurde mecze sie strasznie, a jak sobie pomysle ze smierc jest jak spanie bez snienia to mysle o jednym.

    Ja jestem na dawce 150 mg caly czas ale wogole juz nie czuje pobudzenia, bardziej ospalosc, nicosc, taki stan apatii i neutralny do wszystkiego. Ja to mam przejebane tutaj sam wszystko , jak sobie nie pojde kupic czegos do zarcia to z glodu umre heh.

×