
ELLOR@
Użytkownik-
Postów
25 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ELLOR@
-
No tak..pisałam wypracowanie aby odpowiedzieć i nie wysłało się... -- 18 lut 2015, 14:07 -- Hej jak tam? U mnie ok.Objawy somatyczne przeszły, czasami zakręci się w głowie.Jestem na dawce 20mg esci.Nie wiem co jest powodem mojego zmęczenia, ciągle nie dospana...a przesypiam 8godz bez pobudek...wiosna?? -- 25 lut 2015, 13:27 -- Hej co u Was.lunatic jak się czujesz?
-
Robi się stabilnie.Objawy somatyczne przeszły, humor nawet ok w końcu coś się ruszyło.Pozdrawiam -- 10 lut 2015, 19:30 -- Hej jak tam?Co u Was?lunatic?Co się dzieje, obraźiliście się? U mnie raz super dziś gorzej..Zajechałam do pracy pełna optymizmu, a tu nagle jakieś mroczki przed oczami,takie białe jak za mgłą widziałam...trwało to około godziny raz lżejsze potem mocniejsze..następnie po godzinie zaczęła boleć mnie dyńka i jakaś zmęczona jestem dzisiaj trochę przymroczona. Pozdrawiam
-
..za pierwszym razem nie miałam tak....nie podoba mi się działanie w tej chwili, poczekam jeszcze troszkę i trzeba będzie działać..A dzisiaj obudziłam się z takim kłuciem pod lewą piersią, kiedy głębiej oddychałam, ziewałam lub kaszlałam ból się powiększał...około 14 przeszło...Dziwne uczucie. No ale kiedy zaczyna dziać się coś niedobrego to doszukuję się że problem tkwi w tabletkach. Lunatic pisałeś że ciężko ci jest zacząć lek bo skutki uboczne coraz bardziej dają w kość, a u mnie tym razem prawie ich nie odczułam.....
-
Bez leku...5mies..teraz więcej mi się chce ale jakoś to nie tak jak powinno być.. Bez emocji pozytywnych i negatywnych taka wypłukana jestem jak robot
-
Bo teraz żeby chorować to trzeba mieć zdrowie...przytłacza mnie to wszystko.I co tu robić..U mnie minął już miesiąc a szału nie ma..zawroty od czasu do czasu spinka i niepokój a biorę 15mg ku...
-
Pisałam wczoraj pięknie wypracowanie dla Was , ale padła mi bateria w telefonie..I nie wysłałam informacji.To była Pani psycholog..ta u której robiłam testy. . Masz rację..zalecana terapia,ale jaka?...hmm skasowano kasę i radź sobie sam..Znalazłam blisko ośrodek,muszę tam zadzwonić a najlepiej pojechać i wypytać.. . Pamiętam że elmopl pisała o terapii. Jeśli czytasz napisz jak to było u Ciebie
-
Prywatnie u psychologa na wskazanie psychiatry.Czemu pytasz?Wy robiliście?Chcesz wiedzieć coś wiecej na ten temat?pytaj
-
No właśnie...dostałam 20 elicea i odebrałam testy psych....cieszę się ze nie ma nic więcej oprócz nerwicy i OSOBOWOŚCI UNIKAJĄCEJ, ale przeczytanie o sobie..właściwie prawdy, boli....jestem wrażliwa, naiwna, szukam akceptacji społ, jestam wrogo nastawiona na ludzi, sztywnoo się trzymam norm społ, boję się bliższych kontaktów z ludzmi...i wiele wiele innych....Wróciłam jakaś podłamana, bo czytając to mają rację- tak było kiedyś, a wydaje mi się ze w kontaktach międzyludzkich jest lepiej..... -- 16 sty 2015, 22:03 -- Co u Was? Wiosnę poczuliście?
-
Od psychiatry..jutro mam wizytę i niestety ale muszę trochę pomarudzić
-
Ja byłam 2 tyg na l4 tylko w domu i nadal pracuję..Hmm a pracodawca nie pytal o co chodzi a ja nie wyjaśniałam powiedziałam tylko że 'przez najbliższy czas nie będę w stanie pracować'...nikt nie pytał nie oczekiwał wyjaśnień i dobrze bo w tamtym okresie mielenie językiem było dla mnie męczące..i tak minął rok..Ludzie są straszni i tak będą gadać nawet wtedy gdy nie dasz im ku temu powód.Wtedy postawiłam na jedną kartę bo szczerze tak się źle czułam że było mi wszystko jedno...a puki wiąże Cię umowa nic Ci mogą zrobić.
-
O ku...i jak tu pozbyć się tego gówna jak ciągle pod górkę...Coraz częściej myślę że w takim stanie będę tkwiła już zawsze...:/ bezsens mnie ogarnia
-
No właśnie...prywatnie to miesięcznie około 200 , nie mogę sobie pozwolić...ostatnio byłam ujednej..Hmmm pozytywnych emocji nie wywołała u mnie...poszperam, popytam i możecoś się wykluje
-
Prywatnie chodzisz?jak często?Coraz częściej się zastanawiam nad terapią...jak znaleść sensownego psychologa....hmmm
-
Coś jest nie tak...kolejny dzień boli mnie głowa, poddenerowanie, słabo...wizyta w środę i niestety będę musiała trochę ponarzekać.Mogłabyś inez3 napisać n priv o terapii na którą uczęszczasz?
-
He he dzięki troszkę pomogło:-) myślicie że taka wietrzna pogoda jak dzisiaj może mieć wpływ na kiepskie samopoczucie?Wczoraj minęły trzy tygodnie...początki były znacznie ładodniejsze niż ostatnio, aż się zaczynam bać że nie zzdziała elicea...Po jakim czasie organizm może poczuć że dawka którą brał do tej pory jest nie wystarczająca?Wiem że zzleży to od organizmu...Mial ktoś taki przypadek?Pozdrawiam
-
Zliczyłam wczoraj taki fajny dzień..A dziś od rana jest źle zawroty ból głowy odrealnienie i totalne przygnębienie a muszę wytrzymać do 16...pożyczcie szklankę zdrowia
-
To super że coś się rusza...ja dziś wróciłam do pracy po 3 tygodniowym urlopie i brania elicea..przeżyła ale po południu głowa mi pękała...zobaczymy co dalej liczę na lepse dni
-
Może uda mi się przełamać tę ciszę...Jak samopoczucia?U mnie coś drygnęło, a minęło 2.5 tygodnia...Nie jest jeszcze tak jakbym chciała no ale powolutku
-
Ashleight rozumiem Cię, bo gdy ja się lepiej poczułam stałasię silniejsza, 'samodzielniejsza' przestałam pisać...Pomyślałam wtedy że chciałabym zapomnieć o tym jak było źle, jaka byłam zależna, zagubiona, przestraszona...Życzę wszystkiego dobrego, trzymaj się kochana
-
Mi jutro minie czternasty dzień..zmulenie mam niesamowite, ciagłe zawroty głowy i spięcie jeszcze nie przeszło..zobaymy, bo ostatnio jak już się esci rozkręciło po ponad miesiącu też byłam bardzo zadowolona :-) czekana te chwile -- 31 gru 2014, 10:39 -- Czy ktoś z Was robił testy psychologiczne- pod okiem specjalisty?
-
Hehe pisałam już wcześniej dlaczego tak się stało... Przeżyłam kilka godzin w aucie, imprezę-było super i powrót do domu...A nerwica dawała o sobie znać, a i owszem...starałam się nie dawać, żyć normalnie...zaczynam podchodzić do życia mniej emocjonalnie a bardziej na chłodno..tabsy działają
-
Dlaczego się żegnasz??Starość?!Heh... Co się dzieje u reszty?
-
Padł mi tablet a w nim mialam wszystkie hasła, których nigdzie nie zapisałam i nie pamiętam... -- 27 gru 2014, 16:48 -- Wysiedziałam w aucie 5 godzin, a właściwie przespałam większość...wieczorem impreza a j czuję sie jak dętka fatalnie..wyć się chce, nachętniej sadłabym w najciemnieszy kont...ja pier..chcę się w końcu dobrze czuć!! -- 27 gru 2014, 17:06 -- Jak u Was samopoczucie?
-
A ja dzisiaj leżę na knapie i już nie mam miejsca na jedzenie...jutro mam wyjazd na 2 dni i mam stracha bo nie czuje sę dobrze zawroty ogromne,mdłości,ból głowy, przygnębiene....a biorę już9 dzień..wczoraj przesiedziałam prz stole z ręką przytrzymującą głowę bo akbym jej nie trzymała to znalazłaby się w talerzu