Witajcie ,cierpie na zaburzenia lekowe w sumie od 15 roku życia,w dziecinstwie ojciec alkoholik latał po wsi z siekiera m,innymi czuje że przeżyłam dużo,że mało jest osób które mają tak zle jak ja obwiniam ojca przez niego mam te meke teraz,nie mam przyjaciól nigdy nie miałam ciekawe może kogos poznam tu miłego?