Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaphod

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zaphod

  1. Rozumiem frustrację, bo na pierwszy rzut oka, zwłaszcza jeśli miało się wcześniej kiepskie doświadczenia z psychologami/psychoterapeutami ( co zdarza się nierzadko ) to rzeczywiście wygląda to jak szukanie "taniej siły roboczej". Chciałbym jednak wyjaśnić tę sprawę. Po pierwsze nie jest to żadne badanie. Jest to rozmowa, na której omawiamy wybrany przez osobę problem. Po drugie nie jest to mój wymysł, tylko jest to odgórnie narzucone mi przez uczelnię w ramach zaliczenia przedmiotu. Mam odnośnie do tego mieszane uczucia, właśnie ze względu na to jak osoba po drugiej stronie może się poczuć. No bo rozmowa ma być tylko jedna, wykonują ją studenci bez doświadczenia z polecenia uczelni, wydawałoby się, że jest to przedmiotowe podejście do tej drugiej osoby. Z tego powodu nie dziwi mnie Pańska reakcja, w jakimś stopniu jest słuszna. Z drugiej jednak strony ci studenci, żeby być dobrymi psychologami w przyszłości, a przede wszystkim żeby potrafili lepiej rozumieć innych ludzi, muszą gdzieś to doświadczenie zdobyć. Tak jak i są różni psychologowie ( jedni uważający się za ekspertów i podchodzący do klienta przedmiotowo, patrząc na niego z góry; inni podchodzący podmiotowo, empatycznie i traktujący go jako niezwykle złożoną osobę ), tak i są różni studenci. Część studentów chce po prostu mieć kolejny przedmiot z głowy i jak najszybciej uzyskać dyplom drogą jak najmniejszego wysiłki, część podchodzi do tego bardziej poważnie i rozważnie. Ja osobiście nie traktuję tego tylko jak zwykłe zadanie i moge ze swojej strony obiecać, że będę uważne słuchał, starając się zrozumieć tę drugą osobę z perspektywy jej życia, a nie tylko własnych doświadczeń, które mogą być pełne uprzedzeń. Wiem, że to i tak niewiele i zdaję sobie sprawę, że osoba, która zgodzi się na tę rozmowę, robi mi sporą przysługę. Jeśli ktoś jednak chciałby mi wyświadczyć taką przysługę i/lub po prostu się komuś "wygadać", będę bardzo wdzięczny.
  2. Witam wszystkich serdecznie. Jestem studentem 3 roku psychologii i w ramach jednych zajęć zostałem poproszony o przeprowadzenie rozmowy psychologicznej z nieznaną mi osobą. Rozmowa powinna dotyczyć wybranego życiowego problemu, z którym ta osoba nie radzi sobie. Strona techniczna: - potrzebne będą dwa spotkania: na pierwszym będzie podpisanie kontraktu, krótkie wzajemne przedstawienie się i omówienie samego charakteru rozmowy, a na drugim spotkaniu odbędzie się sama rozmowa - rozmowa w założeniu powinna trwać 50 minut, ale osoba w dowolnym momencie, jeśli np. poczuje się niekomfortowo, może ją zakończyć - oprócz mnie będzie obecna jeszcze jedna studentka, gdyż pracę robimy w dwójkach Myślę, że taka rozmowa może być dobrą okazją dla osób, które zastanawiają się nad pójściem do psychologa, a nie wiedzą czego się spodziewać, lub które po prostu chciałyby porozmawiać z kimś o tym, co im leży na sercu. Ja mocno zachęcam i jednocześnie będę bardzo wdzięczny osobie, która się na to zdecyduje. W razie jakichkolwiek pytań lub wątpliwości proszę pisać na mojego maila: caban8@gmail.com Pozdrawiam!
×