Skocz do zawartości
Nerwica.com

lenamilka

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lenamilka

  1. Mam 23 lata. 4 msc temu rzucił mnie chłopak,którego kochałam i nadal kocham. Kazał mi się zmieniać, a ja to robiłam z miłości. Po zerwaniu powiedział, że męczy go ciągłe mówienie mi co jest ze mną nie tak i że jednak chce dziewczyny energicznej(na początku mówił,że marzył o takiej jak ja:czułej, delikatnej, wrażliwej). Wyznał mi miłość. Po 9 msc razem rzucił mnie z dnia na dzień, mówiąc,że tak naprawdę to mnie nie kochał, że to było zauroczenie. Nie mogę pogodzić się z tą stratą. To był mój pierwszy chłopak, wcześniej nikt się mną nie interesował, a gdy mi się ktoś spodobał odrzucał mnie. Teraz czuje się strasznie samotnie. Wszyscy wokół mnie mają kogoś. We dwójkę spędzają czas, ja siedzę non stop sama. Zainteresowania płci przeciwnej brak. Jeden chłopak , którego poznałam też mnie odrzucił Chciałabym być szczęśliwa z kimś. Kochać i czuć się kochana. Codziennie płaczę, nie mam chęci na nic. Strasznie za nim tęsknie. Nie chcę być starą panno. Chcę mieć rodzinę, dzieci. Moje życie teraz nie ma sensu. Najpiękniejsze już przeżyłam, a wspomnienia ciągle wracają. Nie czeka mnie już nic dobrego:( Jeśli tak mam żyć to nie chcę w ogóle. Brakuje mi tylko odwagi:( "Czy jest coś gor­sze­go niżeli śmierć? Życie, jeśli prag­niesz um­rzeć. "
×