Hej ,jestem tutaj nowy . Mam 17 lat i mam pewien problem , od pewnego czasu mam dziwne myśli , przerażają mnie . Myśle o niestworzonych rzeczach , potworach , o wszystkich najgorszych i nie mogę przestać . To stało się tak nagle . Szedłem ze szkoły, byłem zestresowany trochę i nagłego w pękło zacząłem myślec i już tak zostało . Czytałem wiele czy to nie schizofrenia czy to jakaś nienormalnośc,ciagle się boje ze to może jakaś derealizacja czy coś depersonizacja , to niemożliwe żeby normalny człowiek miał takie myśli jakieś upiory czy coś , mama wzięła mnie do psychiatry . Pani psychiatra powiedziała ze to nie schizo tylko nerwica lekowa natręctw , byłem u psychoterapeuty pierwszy raz dopiero i ciagle się boje , prześladuje mnie to uczucie ze coś jest a naprawdę tego nie ma i wiem ze tego nie ma alei tak myśle o tym , co tocmoze być ?