Skocz do zawartości
Nerwica.com

maciej 85

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maciej 85

  1. Pomimo tego,że jest to suplement,radziłbym uważać(studiuję farmację)Z lekami typu SSRI lub inhibitorami MAO może spowodować zespół serotoninowy-skrajna nerwowość,wzrost ciśnienia z przełomem nadciśnieniowym włącznie(jeśli wogóle zawiera 5HTP,bo większość leków kupowanych przez internet to placebo).Z "naturalnych" środków lepsza jest glutamina(aminokwas,do kupienia w sklepach z odżywkami dla kulturystów),potwierdzone klinicznie działanie.Poprawia nastrój i koncentrację,zmniejsza senność,polepsza apetyt i ogólną kondycję organizmu.Tryptofan podany w większych dawkach może powodować silną senność(kiedyś próbowano go stosować jako lek nasenny,z różnym skutkiem) [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:59 pm ] Artucha,pieprz metysynowy jest niedostępny w Polsce,zaliczany przez niektórych do łagodnych narkotyków.W pewnych kulturach się to żuje jako namiastkę alkoholu-oszołomienie.Poza tym przeciętny człowiek dostarcza z pożywieniem wystarczającą ilość tryptofanu(morskie ryby)aby zupełnie wystarczyło do syntezy serotoniny-5-hydroxytryptaminy [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:01 am ] Artucha,pieprz metysynowy jest niedostępny w Polsce,zaliczany przez niektórych do łagodnych narkotyków.W pewnych kulturach się to żuje jako namiastkę alkoholu-oszołomienie.Poza tym przeciętny człowiek dostarcza z pożywieniem wystarczającą ilość tryptofanu(morskie ryby)aby zupełnie wystarczyło do syntezy serotoniny-5-hydroxytryptaminy
  2. Stilnox rzeczywiście uzależnia,lepiej go naprawdę unikać...Brałem różne rzeczy,z opiatami włącznie,ale tak wciągającego leku jeszcze nie spotkałem.Teoretycznie(studiuję farmację,tak powiedział mi farmakolog)nie powinien wywołać trwałych zmian,nie wpływa znacząco na układ krążenia.Gdy ciągnie mnie do stilnoxu,pomaga mi hydroxyzyna 100 mg,ewentualnie pramolan 2-3 tabl.Nie jest tak przyjemnie,ale można usnąć i przestać myśleć o stilnoxie(ostatnio potrafiłem brać go nawet w trakcie zajęć)Pozdrawiam i życzę dużo siły żeby podziękować raz na zawsze temu cholerstwu
  3. To nie powinno być problemu,tylko weź już w łóżku.Na zajęciach koleś nam mówił,że w ameryce po stilnoxie ludzie potrafią w nocy 2 stany samochodem przejechać..Budzą się w samochodzie w piżamie i wielkie zdziwienie...W Polsce przy naszych drogach to by nie przeszło;-)
  4. Stilnox nie jest typową benzodiazepiną,działa tylko na jedden receptor benzodiazepinowy,ale jego przedawkowanie leczy się tym samym lekiem co wszystkie benzodiazepiny-flumazenilem.Co do alkoholu ze stilnoxem,spróbuj ale koniecznie w towarzystwie trzeźwej życzliwej osoby.Stilnox słabo działa na ośrodek oddechowy w rdzeniu przedłużonym,więc nie powinno Ci się nic stać,a będziesz wiedziała czy możesz tak się "bawić".Różnie ludzie reagują na połączenie zolpidemu z alkoholem,np jedni zasypiają jak zabici,inni są pobudzeni,jeszcze innym puszczają hamulce i nic z tego nie pamiętają-ten lek jest typowym przypadkiem występowania niepamięci następczej.Zolpidem jest nowym lekiem działającym bardzo wybiórczo,ale różne są indywidualne reakcje.Ja tam lubię wziąć stilnox i do tego 2 piwka-relaksik.Jedynie następnego dnia nie za bardzo pamiętam co robiłem...ale jest przyjemnie
  5. Nie da się ukryć,że stilnox daje ciekawą jazdę,może się podobać.Czasem biorę to,żeby się odstresować;gdy powiedziałem o tym psychiatrze to stwierdził że nigdy nie spotkał się z uzależnieniem od zolpidemu,nawet tak stosowanego.Zolpidem działa długo,więc ma niższy potencjał uzależniający niż powiedzmy estazolam,poza tym działa wybiórczo na ytlko 1 receptor benzodiazepinowy,a nie wszystkie 3.Jedyne ryzyko zaczyna się podczas łączenia z alkoholem,więc lepiej tego unikać..Co do schodzenia z benzodiazepin to ciekawa stronka http://www.benzo.org.uk/polman/bzcha02.htm
  6. Stilnox,jak wszystkie leki nasenne nowego typu(zolpidem,zaleplon,zolpiklon)należy brać tuż przed pójściem do łóżka albo lepiej w łóżku.Jeśli się jest aktywnym po wzięciu tabletki(lub ktoś cię wybudzi)dochodzi do niepamięci następczej-nie pamiętasz co robiłeś,gadasz i robisz dziwne rzeczy.Może dojść do reakcji paradoksalnej-pobudzenie.Tak samo jeśli się zolpidem połączy z alkoholem.Sprawdzałem przez pomyłkę na sobie,rzeczywiście tak jest.Psychiatra mówił mi że od zolpidemu nie można się uzależnić mimo najszczerszych chęci-śmiem wątpić,kwestia czego się szuka w działaniu leku:odlotu,rozwiązania problemu czy doraźnej pomocy
  7. Mam depresję endogenną.Z efectinu schodziłem drastycznie,nie dzieliłem kapsułek ani nic takiego.2tygodnie koszmaru,rozbicie,potliwość,drżenia mięśni,b.duża drażliwość...pomagał mi wtedy afobam 0,5 mg 3 razy dziennie.Najlepiej zrobić to w czasie urlopu,wakacji,kiedy nie ma stresu i nie trzeba normalnie funkcjonować.Po dwuch tygodniach stan powrócił do mniej więcej normy.Żyłem bez leków 2 lata,ale gdy znowu zaczęły się problemy,sesje-pojawił się spadek nastroju i napędu psychomotorycznego.Zacząłem brać petylyl-trochę pomógł ale wystąpiła zbyt duża potliwość.Wróciłem do efectinu ER150,ale czuję że jest dla mnie za słaby.Ma ktoś może pomysł na mocniejszy lek zwiększający napęd psychoruchowy i poprawiający nastrój?proszę o pomoc,jest ciężko...
  8. Witam wszystkich cierpiących na depresję.Mam nadzieję że będziemy mogli sobie wzajemnie pomóc..pozdrawiam!
×