Skocz do zawartości
Nerwica.com

adi

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adi

  1. witam ponownie wasze opinie wepchneły we mnie troche optymizmu i postanowilem pujsc do lekaza .udalo sie ale to byl koszmar odrazu po wejsciu do gabinetu zalal mnie strzaszliwy pot cisnienie mi skoczylo zatkalo mnie i nie wiedzialem od czego zaczac po krutkiej rozmowie lekaz odrazu stwierdzil ze mam nerwice i dobrze ze przyszlem na razie dal mi tylko skierowanie na badania podstawowe OB MORFOLOGIA GLIKEMIA I TS4 chociaz nie wiem co to jest pujde z wynikami w piatek i sie dowiem czy wszystko ok i co najwazniejsze zaczne sie wkoncu leczyc .Mam nadzieje ze sie uda :) [ Dodano: Wto Kwi 18, 2006 1:55 pm ] no i oczywiscie moje kochanie mnie do tego zmusilo z samego rana smsami zebym poszedł [ Dodano: Wto Kwi 18, 2006 1:55 pm ] no i oczywiscie moje kochanie mnie do tego zmusilo z samego rana smsami zebym poszedł
  2. uwiez mi ze chcialbym ale jakos nie potrafie tym bardziej ze nawet z moja matka rozmawialem i ona nie potrafi tego zrozumiec a jak nie ona to kto to zrozumie [ Dodano: Nie Kwi 16, 2006 4:22 pm ] dzieki za pomocna dlon bardzo to szanuje jeszcze tu wpadne pozdrowienia dla wszystkich nerwicowcow nie zalamujcie sie
  3. zapomnialem dodac ze nie pracuje nawet teraz i to przez ta nerwice bo jak mam gdzies isc sie spytac o prace czy nawet cos zalatwic w jakim urzedzie to sie odrazu trzese aha no i nie zjem nic przy nikim nawet przy rodzicach bo to jest zbyt stresujace dla mnie zamykam sie w pokoju i najlepiej zeby mnie nikt nie widzial stresuje sie bardzo nawet wsrud ludzi z ktorymi przebywam od malego juz nie mam sily nawet mam mysli samobujcze ale wiem ze jak bym sobie cos zrobil to bym straszna krzywde wyzadzil swojim bliskim i by mysleli ze to ich wina ze nie zwracali na mnie zbytniej uwagi ale mysle ze mi sie uda bo co innego mi zostalo staram sie byc optymista pozdrawiam wszuystkich nie zaamujcie sie tak jak jak ja bo to nie ma sensu ja poprostu juz tak mam ze nie potrafie sobie z tym poradzic a kazdy jest inny [ Dodano: Nie Kwi 16, 2006 4:05 pm ] bo nie lubie lekazy i nie potrafil bym sie otwozyc przed nikim obcym na zywo
  4. dziękuje wam mam nadzieje ze mi pomozecie chociaz troche bo tak serio mowiac to nawet nie mam komu sie wygadac a potrzebuje tego a do psychiatry nie pujde raczej
  5. nie wiem jak zacząc oturz mam powazne problemy ze soba wszyscy twierdza ze jestem dziwny a ja wiem ze mam nerwice przynajmiej tak mysle bo co innego moze byc zaczne od poczatku mam 25 lat i muj problem zaczol sie 3 lata temu po wyjsciu z wojska , zaczelo sie od zwyklego drzenia rak i z roku na rok muj stan sie pogarsza doszlo juz do tego ze boje sie wychodzic z domu nawet na swieta teraz nie pojechalem i zostalem sam bo rodzice oczywiscie pojechali sami bo nie chcialem moze na poczatku opisze moje objawy rece mi sie trzesa jak alkocholikowi,poce sie,serce mi strasznie wali, robi mi sie sucho w ustach itd. nie moge sobie z tym poradzic wrecz sie tego wstydze poznalem fajna dziewczyne w ktorej sie zakochalem ale juz nie daje rady bo ona ciagle chce gdzies wychodzic do swojich znajomych a ja wiem ze nie dam rady mysle juz o zerwaniu chociaz ja strasznie kocham rozmawialem z nia o tym ale ona tego nie rozumie poprostu twierdzi ze jestem dzikus chcial bym sie z tego wyleczyc bo juz mam dosc takiego zycia i nie wiem jak sobie poradzic bralem sertahexal ale tylko przez tydzien i dalem sobie z tym spokuj bo za duzo byo skutkow ubocznych i powiedziaem sobie ze wiecej nie bede bral zadnych tabletek chcial bym sie dowiedziec czy macie podobne obiawy i w jaki sposob sobie radziecie bez psychotropow wiem ze to jest psychika tylko ale nie moge sobie poradzic chcial bym do dac ze jak wypije np 3 piwa to jest ok bo nie mysle o tym ale oczywiscie nie bede pil codziennie bo jeszcze wpadn w alkocholizm a to tez by bylo straszne pozdrawiam wszystkich i czekam na wasze opinie
×