3 lat i nie wiem małom mi zostało....po zatym 35 tysięcy długów nie mam na nic życie leki nic. Nie potrafię spłacić i co ja jej mam dać szczęście że ja urodziłam ale ja to chodzące nieszczęście...to nie jest straszne ja od 2 lat sysze ze musze się z tym pogodzić musze dać radę ale nie dam mój rak zabrał mi wszystko nie tylko zdrowie zniszczył wszystko nie wiem sama jak mogłam się tak dać pokońca. Wiesz kiedyś byłam ładna miałam długie włosy byłam nawet szczęślwa radosn ale jednak po woli on mnie niszczyl i może nie to że się dałam było by lepiej. Ta choroba i dług który jest tak duży nie dają mi wyboru. Moje dziecko się uwolni przynajmniej
-- 14 lis 2014, 23:54 --
3 lat i nie wiem małom mi zostało....po zatym 35 tysięcy długów nie mam na nic życie leki nic. Nie potrafię spłacić i co ja jej mam dać szczęście że ja urodziłam ale ja to chodzące nieszczęście...to nie jest straszne ja od 2 lat sysze ze musze się z tym pogodzić musze dać radę ale nie dam mój rak zabrał mi wszystko nie tylko zdrowie zniszczył wszystko nie wiem sama jak mogłam się tak dać pokońca. Wiesz kiedyś byłam ładna miałam długie włosy byłam nawet szczęślwa radosn ale jednak po woli on mnie niszczyl i może nie to że się dałam było by lepiej. Ta choroba i dług który jest tak duży nie dają mi wyboru. Moje dziecko się uwolni przynajmniej