Skocz do zawartości
Nerwica.com

D@ri@nk@

Użytkownik
  • Postów

    492
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez D@ri@nk@

  1. Miałam i RM głowy i jeszcze inne Podejrzewano chorobę Meniere'a ale skończyło się na diagnozie "niespecyficzne niedotlenienie związane z praca zawodową" Mam leki i rehabilitacje co jakiś czas i jest ok A Histigen który biorę jest właśnie na chorobę Meniere'a i świetnie blokuje receptory odpowiadające za zawroty
  2. Bzdura. Ja robiłam usg od dawna raz na dwa lata tak jak cytologię A od 35 r.ż. co rok Mam torbiele nieduże w obu piersiach więc wole sprawdzać Później gdzieś po 40-tce mammografia bo jest inna struktura piersi i usg niewiele już pokażę Ja bym zadowoliła się badaniami, ale nie tylko TSH ale również FT3 FT4 Jak będą dobre to na razie poczekaj z tym usg szkoda kasy. Lepiej jak ci na nfz lekarz da skierowanie, jak będzie potrzeba to na pewno da.
  3. Tak dla sprostowania, uderzenie 100 km/h w drzewo nie musi wcale skończyć się tragicznie. Przeżyłam taki wypadek i razem z kierowcą wyszłam bez szwanku, odpaliły tylko poduchy no i auto poszło do kasacji Snaf, 250km/h to nie jest szczyt głupoty to jest totalne bezmózgowie, zresztą poprzednie 200 km/h jeżdżone "na luzie" również Jako doświadczony kierowca polecam kilka wypadów na tor gdzie specjaliści naucza cię kilku mądrych rzeczy teoretycznych i pomogą zdobyć trochę doświadczenia praktycznego. To równiez powinno pomóc pokonac strach. Masz dowód na to że nie jesteś doświadczonym kierowcą (zapier..lanie 200 km/h nie jest doświadczeniem) i stąd twój strach. Od takiej jazdy sa tory, rajdy itp - świetna sprawa polecam. A na drodze polecam rozsądek, bo następnym razem możesz kogoś zabić !!!!
  4. Agusia2014, a bierzesz leki raz na dobę? Może spróbuj brać wczesniej żebyś rano nie odczuwała otępienia. Ja np pracuję do 16 i od razu jak wracam do domu biorę lek. Rano jest super.
  5. A słowo pacjenta nie wystarczy? To nie są leki które ludzie wyłudzają od lekarzy. Internisci spoko przepisują. Powiedz jeszcze, ze masz nerwice, na bank Ci wypisze. Nie wystarczy. To tylko dobra wola lekarza że uwierzy i wypisze. Zresztą tu na forum jest gdzies taki temat i niejedno z nas odeszło od rodzinnego z kwitkiem I trochę nie masz racji że ludzie nie wyłudzają. Psychotropy są niebezpiecznym lekiem i gdyby każdy rodzinny na słowo wypisywał to by się rozprzestrzeniły jak dopalacze -- 03 gru 2014, 21:42 -- Dziwny ten lekarz. Powinien wypisac taka ilośc leków żeby wystarczyła do kolejnej wizyty i powiedzieć kiedy oczekuje twojego pojawienia się. Lekarz który daje lek i zostawia pacjenta samemu sobie jest moim zdaniem ciut niekompetentny
  6. sinister, nie znając dawek i historii choroby a nawet nie mając dowodu na to że rzeczywiście je bierzesz może ci nie wypisać. Próbować możesz ale tak po prawdzie nawet nie powinien bez dowodów że musisz je brać
  7. Super wieści Bardzo sie ciesze ża masz spokój i może wreszcie odetchniesz :) Ja dzisiaj zostawiłam ponad stówkę w aptece na moje psychotropy i leki na zawroty głowy. Nie dość że objawy wkurzają, to jeszcze tyle kasy leci
  8. Nooo wariatkami jeszcze nie byłysmy Może tak zalatwimy sobie żółte papiery i zaczniemy robić listę komu bezkarnie damy w mordę? Dobra odbiło mi na wieczór, idę spać zanim mi humor minie i zacznę ryczeć
  9. No miałam biegunki cały czas przez 6 tygodni chyba, a potem 3 dni super w normie, teraz zaparcia bo poczytałam co wam dolega i że zaparcia na zmiane z biegunkami to nowotwór jelit Ale co tam leki sprawiają że mam to w dupie dosłownie i w przenośni
  10. natiii, przede wszystkim to robisz jeden wielki błąd. Nie kryj tego co czujesz, nie chowaj się po kątach. Wsparcie, nawet malutkiego dziecka które nic nie rozumie potrafi działać cuda. Ja miałam ataki kiedy mąż był w szpitalu. Moja 5-letnia córeczka widziała ze leżę, że źle się czuję i wtedy przychodziła, prztulala sie i razem ogladałyśmy sobie tv, coś jadłyśmy, a nerwica odpuszczała jak za pomoca czarodziejskiej różdżki. Bierz leki, jak nie pomogą to idź do psychiatry, ale nie zamykaj się w sobie, nie dasz rady sama sobie z tym poradzić Agusia2014, Zalatana dobrze radzi, idx na zwolnienie, albo nagraj tego chama i do sądu za znęcanie się psychiczne
  11. nefretis, będę trzymała kciuki :) Masz rację. Ja się od was naczytałam o raku jelit i zamiast rozwolnienia mam teraz zaparcia - typowy objaw. I co sobie pomyślałam? Kur..a mać to musi być nerwica, nie mozliwe żebym nagle zachorowała bo poczytałam Fakt lekki lęk jest bo na tym polega ta choroba, ale jednak leki u mnie sa silniejsze od mysli
  12. nefretis, zwykła nerwica żołądka mówię ci Stare ale fajne, znalazłam przypadkiem i tak jakoś z nami mi się skojarzyło
  13. To ja ci powiem inaczej, nie hepatil ci pomógł tylko żołądek strawił z bólami te naleśniki wrzucone do niego Moja córka nie ma nerwicy a boli ją bo je obiad w 5 minut a potem, mama miętki daj bo boli Zanim zdążę zaparzyć to żołądek upora się z obiadem
  14. malenstwo31, angie1989, sporo tych badań robiłyscie Chociaz ja tez niemało, przez ostatnie pół roku miałam: - rezonans głowy z kontrastem - 2x rtg klatki, rtg szyjnego odcinka, rtg lędźwiowego, rtg przełyku z kontrastem - okulista 2x z badaniem dna oka - spirometrię - usg tętnic szyjnych - 2x usg brzucha + kolejne u ginekologa + usg piersi - cytologię - badania podstawowe + na wątrobę, tarczycę, cukier z obciążeniem glukozą, magnez żelazo sód i potas, TSH, posiew Więcej nie pamiętam -- 01 gru 2014, 20:43 -- Alice in wonderland, jak do wysłania to znaczy że nie odebrana jeszcze przez odbiorcę, jak przeczyta to będzie w wysłane nefretis, super :) angie1989, myslę że w ogóle wszystko bedzie ok :)
  15. My chorzy na nerwicę powinniśmy mieć TK od głowy do stóp a i tak pewnie byśmy coś wymyślili bo przeciez TK wszystkiego nie wykryje
  16. Wpadłam się przywitać po pracy :) Nie nadrobię tylu stron bo grypa nie daje za wygraną i ledwo na oczy widzę Pochwalę się tylko że kolejny dzień mam spokój od nerwicy Noi i byłam dzisiaj u mojej psychiatry po receptę na lek. Była bardzo zadowolona ze mnie i dotychczasowego leczenia. Pogadałyśmy, o wszystko dokładnie wypytała i dała dużo nadziei :) Zostajemy dalej przy tej dawce leku, więc to chyba dobrze :)
  17. Alice in wonderland, musisz przejść na budyń (sorki za żart ) No ja ważę kilogram mniej od mojej 13 letniej córki Chociaz nie wygladam w obraniach to chuda jestem strasznie Tu wstawiłam swoich fotek kilka ludzie-z-forum-t455-1358.html
  18. No dziwne bo takich mamy specjalistów, a z drugiej strony nerka na leżąco wraca na swoje miejsce i ciężko to wykryć Wyczytałam, że nawet w usg tego może nie być widac tylko dopiero w urografii "W czasie badania w pozycji stojącej można też przekonać się, czy któraś z nerek jest nadmiernie ruchoma"
  19. Tak, ale mając nerwicę odczuwasz bóle będąc zdrowym człowiekiem. To nie jest tak że bóle wywołują nerwicę, tylko nerwica powoduje bóle. "* Nerwica hipochondryczna Objawia się nadmiernym skupieniem na swoim zdrowiu, troską o nie i obawami przed jego utratą. Chorym wydaje się iż mają wiele chorób i w związku z czym odczuwają liczne bóle. W przychodniach, szpitalach są pacjentami dość uciążliwymi, roszczeniowymi, żądającym coraz to nowych badań lekarskich, ciągłej opieki. " -- 30 lis 2014, 21:26 -- No bo to jest właśnie nerka ruchoma, długie moczowody i nerka wędruje do brzucha - to tez kochana pisałam że mam nerkę w brzuchu taka jestem popieprzona
  20. O kurczę D@ri@nk@ tym bardziej, ze na USG był widoczy jakby lekki zastój moczu, tzn nie spłynął do konca i była poszerzona miedniczka. Myslisz że nerke mogłabym tak sobie wyczuć?? Miałam własnie 2x USG i nic nie stwierdzono. jakie masz dolegliwosci z tym związane? Pewnie że tak, szczególnie na stojąco i siedząco. Wiesz jak wyglada nerka, takie jajko około 5-6 cm zupełnie gładka struktura. Jak się dotyka prze4z skórę to czuje się jak guz, czy silikonowy implant, czasem ucieka spod palców Generalnie nerka nie boli, za to będąc nie na swoim miejscu potrafi uciskać na organy które się tam znajdują, wątrobę, jelita itp Mnie wykryli to przypadkiem, lekarka mnie obmacywała, potem 3 razy usg i nic. Krwe, mocz ok. W końcu uparłam się i poszłam prywatnie i powiedziałam że jak siedze czy stoję to mnie bardziej boli więc i w tej pozycji babka mi zrobiła usg i wyszło. U osób otyłych ciężko to wyczuć ale ja jestem chuda i bez problemu wyczuwam. Z objawów mam tylko te bólowe, które przechodzą jak się położe na boku prawym bokiem do góry, wtedy wyprostowany brzuch i nerka ma więcej miejsca więc nie uciska - pisałam o tym odpowiadając wam na pytanie o ból który na boku mija Generalnie mnóstwo ludzi ma ruchomą nerkę, to żadna choroba. Jedynym powikłaniem może być krwiomocz jak się dlugi moczowód zaplącze, wtedy zabieg podwieszenia nerki rozwiązuje problem na zawsze. Ale to rzadkie powikłanie -- 30 lis 2014, 21:15 -- Zgadza się, sprawdziłam na własnej skórze przez ostatnie tygodnie. Możliwe że wiele zawdzięczam lekom, że dzięki nim nie myślę tak obsesyjnie i naprawdę niemyślenie prowadzi do tego że przestaję wymyślać nowe choroby Idź dla świętego spokoju
  21. Może masz tak jak ja ruchomą nerkę???? Badanie USG robione zwykle w pozycji leżącej nie wykrywa tego w 90% bo nerka opada w posycji stojącej, ew siedzącej, dlatego pytałam w jakiej pozycji to "coś" czujesz. Mnóstwo ludzi to ma i nie jest to nawet groźne, za to potrafi dokuczać, wiem bo sama mam Poczytaj sobie http://portal.abczdrowie.pl/ruchoma-nerk
  22. Nie o ból tylko o to coś co wyczuwasz ten niby guz czy zgrubienie... Mówiłas że czujesz jak dotykasz
×