Skocz do zawartości
Nerwica.com

mattheo95

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mattheo95

  1. Witam, jestem Mateusz i mam 19 lat. Jestem młodą osobą i moja obecność na tym forum może wydawać się komuś co najmniej dziwna. Szukam pomocy bo sam nie jestem sobie w stanie poradzić. Jestem uczniem technikum, ostania klasa, matura, studniówka tysiąc rzeczy na głowie. Daję sobie radę ze wszystkim, nie widzę przeszkód, lęku czuję że nic nie jest mi straszne. Lecz jest jedna taka rzecz. Nie wiem co chcę w życiu osiągnąć, nie wiem po co wstaję rano, nie wiem co będę dziś robił, nie mam pomysłu na siebie.. Wiem że chcę mieć szczęśliwą rodzinę, kochającą żonę i mieć kiedyś dzieci. Chcę po prostu miłości.. Zdajecie sobie pewnie sprawę że nie byłem kochanym dzieckiem, mimo to wiem że rodzice mnie kochają lecz nie okazywali mi tego. Brakuje mi bliskości drugiej osoby, uwielbiam być przytulany. Czuję wtedy wewnętrzny spokój i jestem ogromnie szczęśliwy. Tutaj zaczynają się schody bo moja dziewczyna bardzo często mnie przytula i kocham ją bardzo, jestem człowiekiem który jak się zakocha nie potrafi przestać kochać. Mam ogromne wahania nastrojów. Gdy jestem ze swoją dziewczyną i leżymy razem ona czasami powie coś by zrobić mi specjalnie na złość wtedy z zakochanego szczęściarza zamieniam się w naburmuszonego dzieciaka.. Ostatnio miałem taką sytuację że wybuchłem i napisałem impulsywnie nawet nie myśląc "miłość już przeszła?", sekundę po wysłaniu zdałem sobie sprawę że przesadziłem i momentalnie ochłonąłem i wsiadłem w samochód i do niej pojechałem by przeprosić. To nie pierwsza taka sytuacja że wyskakuję z czymś bez przemyślenia tego. W domu już od kilku lat mam tak że wyżywam się na moich rodzicach i rodzeństwie, wybucham od razu gdy tylko coś do mnie powiedzą. Tak po prostu bez powodu. Wiem że ranię przez to moich bliskich ale i niszczę siebie. Nie potrafię sobie sam z tym poradzić mimo że zdaje sobie sprawę z problemu.. Proszę o pomoc! Chciałbym móc w końcu cieszyć się życiem, jestem w stanie pracować nad sobą tylko dajcie mi jakieś wskazówki..
×