Witam!
mam pytanie nastepujace. Moja koleżanka ma straszli strach przed robakami. Mieszka sama wynajmuje kawalerke na przedmieściach dużego miasta i odkad włascicielowi uciekły takie duże robaki południowoamerykańskie(nieszkodliwe) i pojawily sie 2 razy u niej w pokoju nie moze spac. Bardzo to przeżyła. Robaki nie pojawiaja sie juz 2 tygodnie, ale lęk jest nadal. Nie wiem jak pomóc bo to jest tylko sprawa jej głowy. Mysłem, że moge dać jej jakiś proszek (oczywiscie zagrałbym to wiarygodnie) i nasciemniać ze nie badą już przychodzic. A może oswoić ją z robakami? Szkoda mi dziewczyny, bo ma prawie całe noce nie przespane. Dziękuje za fachową pomoc.