Skocz do zawartości
Nerwica.com

marlod

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia marlod

  1. Pływam w miarę szybko choć nie bez przerwy. Pokonuje raczej krótkie dystanse w miare szybko, po czym zatrzymuje się i odpoczywam. Nigdy po basenie nie miałem takich niespodzianek z szybkim tętnem i wyższym ciśnieniem. Dziś zamierzam iść na sam trening cardio. Chyba trochę krótszy-max.45 minut i lekko wolniejszy. Zobaczę reakcję organizmu;)
  2. Otóż trochę historii: w 2006 r. miałem do czynienia z nerwicą natręctw związaną z częstą i długa masturbacją i ogladaniem chłopaków w internecie. Pojawiły się problemy typu szybkie bicie serca, kłucie w klatce, uderzenia gorąca itp. Lekarz seksuolog zalecił mi 10mg Anafranilu codziennie wieczorem przez okres 30dni. Przeszło. Czasem jeszcze kłucie w klatce zostało, czasem takie migotanie w okolicy serca, ale generalnie rzadko. Z tym że objawy nerwicowe wracały w okresie zimowym co roku. Wiosną, latem czułem się znakomicie. W ubiegłym roku w czasie zimy lekarz zelecił mi BodyMax Plus (żeń-szeń z witaminami i magnezem). Brałem dłuzszy czas, to spowodowało generalnie większą żywotność organizmu i powrót na cotygodniowy basen (całkiem dobrze pływam).W tym roku zimą nie odczuwałem żadnych dolegliwości do czasu gdy pomyslałem sobie o przygotowaniach do ćwiczeń na siłowni. Poszedłem na trening cardio (60minut: bieżnia, rowerek, orbiterek). Max.dopuszczalne tętno dla 35latka to 148/min. Starałem się nie przekraczać tętna (max.150-155). Tak ćwiczyłem przez godzinę, z niewielkimi przerwami. Po zakończeniu treningu cardio (po 20 minutach) udałem się na ulubione 45-minutowe pływanie. No i nic nie wskazywało na jakieś problemy. Po basenie przyszedłem do domu, po ok.2 h od basenu poczułem zwiększone tętno, łopotanie w okolicach serca. Zmierzyłem puls:112/min. oraz ciśnienie: 155/85, czyli podwyzszone. Napiłem sie 2* melisy , 40kropel walerianowych no i 1 tabletka Proporanololu 10mg. Uspokoiłem się. Troche jeszcze migotanie w okolicach serca czułem kolejnego dnia w nocy (w trakcie przebudzenia). No i tutaj pytanie: Czy uważacie że przeforsowałem w sobotę będąc zarówno na treningu cardio i basenie? Nie uprawiałem sportu poza basenem 1*w tygodniu raczej. Od tego roku chodze na basen 2* w tyg. Sam basen nie powoduje jakiś komplikacji. Mam prace siedzącą. Jedynie piesze wycieczki , rower i narty od czasu do czasu. Zamierzam zwiększyć kondycje fizyczną i zacząć trening na siłowni. Dlatego też rozpocząłem od treningu wysiłkowego cardio. Czy powinienem jakieś używać jakiś suplementów przed i po treningu? Nie chcę żeby po takim wysiłku coś mnie kłuło w klatce albo migotało w okolicach serca. Nie mam normalnie problemów z sercem ani ciśnieniem, miałem robione EKG i Holtera. Co radzicie? Częstszy ale mniejszy i krótszy trening? Jakieś środki, magnez, potas? Dużo wody?
  3. Mam taki problem: ponad rok temu trochę zbyt długo się onanizowałem przy oglądaniu stron pornograficznych i gadaniu na czacie o tych sprawach..Trwało to kilka godzin przez kilka kolejnych dni. Podniecenie seksualne nie rozladowywalem szybko ale dlugo sie onanizujac. Po kilku dniach wpadlem w jakis szok, uczucie gorąca w głowie, dreszcze, zawroty w głowie, szybkie bicie serca, ogólne słabe samopoczucie. Na pogotowiu dostałem Betaloc, brałem jakiś czas, po paru dniach przeszło, potem wróciło,po miesiacu poszedlem do seksuologa psychiatry-dał mi anafranil- poczatkowo zle go znosilem- nadal trwały lęki, zawroty w głowie, uczucie gorąca w głowie,sztywności mięsni, dreszcze, mrowienie itp.Po prawie 3 miesiacach przyjmowania Anafranilu, złe objawy raczej ustapiły. Poza jakimis drobnymi szmerami w okolicach serca w trakcie leżenia-ale do tego już przywykłem- badania EKG nie wykryły zadnych nieprawidłowości.Teraz przy oglądaniu pewnych zdjęć erotycznych, wróciły objawy nerwicy i lęku-uczucie gorąca, przyśpieszony rytm serca, mrowienie,zimne dłonie i stopy.Dostałem Neurol 0,25mg raz dziennie. Czy powinienem może wrócić do poprzedniego leku (Anafranilu) czy też kontynuować Neurol przez jakiś czas-na razie biorę go 5.dzień i generalnie średnio go znoszę -ale tak chyba jest ze wszystkimi lekami antydepresyjnymi w okresie 1.tygodnia używania.
×