Po tytule postu widzę, że już się zdiagnozowałeś :) Natomiast to, co opisałeś wskazuje, że problem u Ciebie dojrzewał, rozwijał się wraz z Tobą. Piszesz o ograniczonym kontakcie z rówieśnikami, ale nie piszesz nic o relacjach w domu.. To naturalne, że przeżywasz rozstanie z dziewczyną - opisujesz związek z nią jako cudowne doświadczenie, jedno ze szczęśliwszych w Twoim życiu. Twój lęk ma z pewnością swoją przyczynę i jest ona gdzieś ukryta w Tobie. Leki pomogą Ci doraźnie, jednak sądzę, że warto pomyśleć o psychoterapii, która "działa" na przyczynę.