isolation

Duet nazywa sie po prostu Evelyn Evelyn, miło że ktoś jeszcze ich słucha:) Solowo Amande Palmer również polecam: [videoyoutube=AgujsG0Bk8k][/videoyoutube]

[videoyoutube=ZqxJ5oC7s1E][/videoyoutube]

Oczywiście, że znam i bardzo lubie, właśnie wyczekuje premiery 'Mamy':) Co do The Knife bardzo zasmuciła mnie informacja o zakończeniu ich wspólnej działalności (miałam nadzieje usłyszeć ich na żywo). Pozostając w temacie jeden z moich ulubionych utworów The Knife we fragmencie filmu Dolana:

Zdecydowanie płyta warta przesłuchania:) ode mnie dziś Son Lux:

Trafiłam tu właśnie z podobnymi problemami, także o ile to jakiekolwiek pocieszenie - nie jesteś sam;)

Forum przeglądam od jakiegoś czasu, postanowiłam dołączyć bo coraz ciężej wstać z łóżka i zmusić sie do działania a każdy dzień jest równie beznadziejny co poprzedni. Może chociaż tu znajdę jeśli nie pomoc to zrozumienie. Tyle na przywitanie.