Skocz do zawartości
Nerwica.com

pierestrojka

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pierestrojka

  1. pierestrojka

    cześć!

    Cześć! Teraz jestem w Londynie. Dlatego też tak bardzo czuję się obco. Zwlekałam w Polsce z pójściem do specjalisty a wierzyłam że jak tu przyjadę to pewne problemy powoli się będą rozwiązywać. A tu kicha
  2. pierestrojka

    cześć!

    Cześć Jestem tu świerzynką i bardzo potrzebuję rozmowy. Bardzo bardzo, bo właśnie jestem całkiem sama w nowym kraju pełna czarnych myśli i samotna jak pies. Utknełam tak, że nie mogę oddychać. Czuje się winna za całe zło które spotyka bliskich. W dodatku podjełam decyzję z wyjazdem do człowieka najważniejszego w moim życiu za późno i zniszczyłam uczucie na którym mi ciągle bardzo zależy.Nie mam dokąd nawet uciec, z kim porozmawiać. Do tego nakładają się problemy w domu (żeby wyjechać postawiłam swój świat do góry nogami i w dodatku oni go nie akceptują przez rozwód), sprawy z przeszłości które odbijają się na moim życiu seksualnym (gwałt), niemożność podjęcia pracy i zależność finansowa przez jakiś cholerny brak pewności siebie. Ale najgorsza jest samotność i to uczucie że nie mam żadnej wartości. Wiem w tym wszystkim że on walczy ze swoimi problemami których ma masę i przez to wyłączył uczucia. Chciałby żebym była silna i niezależna ale nie wiem jak... Czuję że nałożyły się wszystkie problemy jakie mogłyby być i nie ma ratunku.
×