Skocz do zawartości
Nerwica.com

kliku

Użytkownik
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kliku

  1. Załatwienie sprawy papierkowej i przypadkowe spotkanie przesympatycznej osoby :3
  2. Podłączę się do tematu. Wprawdzie mam wieeelu znajomych i z płcią piękną problemów nie mam, to jednak odczuwam że 99% ludzi którzy mają ze mną kontakt to zwykłe pospólstwo lub nawet totalni idioci, gdy z nimi przebywam nie lubię zbytnio rozmawiać, bo w zasadzie nie mam o czym. I choć jest kilka osób które szanuję, to jednak wydaje mi się ze oni wcale tego nie odwzajemniają.
  3. kliku

    kompleks

    Mój kolega jeszcze 2 lata temu (miał 16 lat) był prawie najniższy w klasie, nawet od większości dziewczyn. Teraz ma ok 175 i nic nie wskazuje na to ze przestanie rosnąć Mężczyźni rosną do ok 21 rż więc nie miej obaw Poza tym wiele zależy od genów, jezeli masz wysokie osoby w rodzinie to odetchniij z ulgą
  4. Zaproszenie na spotkanie z ciekawą osobą
  5. kliku

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Rok to zdecydowanie za dużo Ale wydaje mi się ze po miesiącu zmiana będzie widoczna :) W końcu organizm pozbywa się alkoholu po 21 dniach bodajże Odmiawiać w całości sobie nie chcę bo czasami są takie okazję ze nie wypada nie pić, ale muszę przekonać znajomych że już stałego kompana mieć nie będą
  6. kliku

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Od kiedy chodzę do liceum coraz częściej sięgam po alkohol. Nigdy nie odmawiam, często piję do urwania filmu, większość dni to także małe piwko. Alko w jakiś sposób pozwala mi się rozluźnić i zapomnieć o licznych moich problemach. Teraz w wakacje non stop, ostatnie 2 tygodnie od kaca do kaca. 3 dni nie piję ani łyka. Nie mam wprawdzie jakoś wielkich problemów, ale już z chęcią przetrąciłbym jakieś małe piwo. Postanowiłem nie pić przez następny miesiąc, zobaczymy czy dam radę :)
  7. kliku

    Samotność

    Mam bardzo specyficzny rodzaj samotności :< Mam baaardzo wielu znajomych, kumpli z którymi mogę kulturalnie wypić, z płcią przeciwną także nie mam problemu Jest jednak coś co mnie osobiście bardzo rusza Ludzie z reguły traktują mnie jak jakiegoś pociesznoego śmieszka (a ja po prostu zawsze mam błyskotliwe żarty). Tymczasem wcale nie jestem szczęsliwy, osobiście traktowałem wszystkich z szacunkem lub sympatią, starałem się być pomocny jednak nikt tego nie odwzajemnia :< Tak to już jest, ze jak jest dobrze to masz ludzi obok siebie (niestety z różnymi intencjami) a gdy jest gorzej - nagle nie ma nikogo :| W domu tez traktują mnie jak śmiecia, zamykam się w pokoju na całe dnie nawet. Mam wprawdzie kilka takich osób które chociaż w 20% mnie rozumieją ale to wciąż za mało bym mógł się przed kimkolwiek otworzyć :
  8. kliku

    Depresja objawy

    Witajcie. Mam 18 lat. Od dłuzszego czasu (ok pół roku) jestem zdołowany i czuje jakby to była u mnie całkowita norma. Co jakiś czas miewam straszne napady smutku, przygnębienia, płaczu niemozności zrobienia czegokolwiek. Zbyt wile obowiązków zwaliło mi się na głowę, jestem pod silną presją i nie mam w zasadzie zadnego konkretnego wsparcia Zauważyłem u siebie wiele objawów deprechy jednak nie wiem gdzie jak i czy warto z tym wgl iść. Z ciekawośći zrobiłem sobie test Becka z linku pod artykułem z Wikipedii. Wynik: 37 Jedyne co sprawia ze jeszcze mnnie nie pperdoliło to kilka (dosłownie GARSTECZKA) osób i wypady na pijackie melanże Nie wiem co mam zrobić, czy warto z kimś porozmawiać, nie chcę zostać z tym sam :<
×