musisz się w końcu postawić mamusi. Choćby ją zabolało. Ona robi Ci krzywdę, nawet jeśli o tym nie wie. Ty zaspakajasz prawdopodobnie jej emocjonalne potrzeby,których nie zaspakaja Twój ojciec. Co z Twoim ojcem? Jaka jest jego rola w Waszej rodzinie? Opowiedz coś o ojcu. To nie jest tak że Ty się nie nadajesz, to jest tak że Twoja matka boi się żyć bez Ciebie, boi się że wyfruniesz i zostanie sama a nie myśli wcale o Tobie o Twoim życiu, jak się z tego nie wyrwiesz to zostaniesz tam na zawsze u mamusi. Jeśli nie dajesz sobie rady sam, szukaj pomocy u psychologa! To jest problem.