witam zagladam tu pierwszy raz bo juz sama nie wiem co mi jest?
Napewno mam nerwice i to juz pare lat ,przedewszystkim objawialo to sie duszeniem w piersiach ,strachem .Troszke ja zaleczylam i bylo nawet ok. Ale miesiac temu stracilam dziecko w 4 miesiacu ciazy no i zaczelo sie od nowa . Na poczatku placz dusznosci ale teraz ogarnelo mi to caly organizm:
nie mam sily w rekach, nogach
mam uczucie pieczenia skory
ciagle napiecie ciala
,czasami samoistnie podskoczy mi reka czy noga albo drga oko.
rozmazuje mi sie obraz jak patrze
Od tygodnia sie z tym mecze czy to tez moze byc od nerwicy !!!!!
Rozlecialam sie teraz na drobne kawaleczki, no i zaczelam sie sie bac wpadam w jakas panike ze mam jakas straszna chorobe ,naczytalam sie w internecie o jakis zanikach miesni itp mam wiekszosc objawow!!!
ide zaraz do lekarza az wstyd mi mu o tym mowic
czy to moze byc reakcja organizmu na przezyty stres????