Skocz do zawartości
Nerwica.com

SaitaM

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SaitaM

  1. No właśnie gdybym miał dziewczynę albo bliskie mi osoby obok mnie to można by powiedzieć że bym nie miał depresji Bo dziewczyna by była moja tabletka szczęścia ale no nie mam wsparcia u nikogo... No boję się zmian tych leków wiem że będę musiał zmienić bo już mam dosyć tego wszystkiego nie mam wyjścia ale boję się cholernie chociaż jak czytam pregabalina ludziom pomaga a napewno mam lęki i fobie... Ale co jak mam jeszcze depresję... Pregabalina działa chociaż trochę na depresję?
  2. @mekek91 Dzięki wielkie za odpowiedź poprostu chce z kimś o tym pogadać bo nie wiem co mam myśleć pójdę niedługo do lekarza i zobaczymy jak to będzie. I co wymyślimy razem a jest jakiś lek zamiast deprexoletu żeby mnie mocniej zaktywizowal? Chociaż to nie jest ten temat przepraszam no napewno mam lęki depresji jako takiej nie mam ale może dla tego że przyjmuje deprexolet a trzeba z niego zejść zmienić na inny boję się tych skutków ubocznych bo jak pregabalina by nie pomogła to hoho...... Aż nie chce myśleć co może się dziać...
  3. Cześć mam takie pytanie obecnie Biorę lek deprexolet 30mg i wenflaksetyne(efectin) 300mg Słabo to na mnie działa Deprexolet biorę już prawie 4 lata a Ssri miałem często zmieniane teraz od dwóch miesięcy biorę wenflaksetyne i nadal jest średnio byłem ostatnio u lekarza wspomniał mi o pregabalinie no i właśnie.... Mam pytanie bo będę musiał zejść z deprexolet ku do zera i zamiast niego wejść na pregabalinie i strasznie się boję tej zmiany bo jak ten deprexolet mi pomaga i jak pregabalina będzie słabo pomagać to nie będzie za wesoło no Chciałbym się Państwa spytać czy, ktoś miał podobna zmianę no bardzo się boję tego wszystkie i obawiam cholernie bo nie wiem jak sobie dam radę w pracy. W sumie lekarz powiedział że nie mam depresji tylko lęki no i zgodzę się z tym ale może nie mam depresji bo lek pomaga także proszę o radę odpowiedź bo nie wiem co mam myśleć i robić i w ogóle dziękuję za każdą odpowiedź pozdrawiam M.
  4. SaitaM

    Witam serdecznie :)

    Hehehe no wiadomo ze w domu nic ciekawego mnie nie czeka oj nie heh :) Ale widzisz ciezko sie pracuje jak sie mysli nie wiadomo o czym i bóle rózne szybkie meczenie sie wiem ze to takie tam moje gadanie kurde musze wiecej działać i nie uciekac przed ludzmi oj tak :)
  5. SaitaM

    Witam serdecznie :)

    Wiem że przyjdzie ale żeby przyszłą trzeba wyjsc do ludzi :) trzeba byc szczesliwym od depresji sie ucieka wiec watpie zeby jakas dziewczyna chciała zemna rozmawiac naprawde. Studia odpadaja a praca no masz racje heh ale nie wiem łatwo powiedziec a nic sie nie chce nie to że jestem leniwy oj nie ale wiesz tak jakos nie chce sie mi żyć a co dopiero pracowac i sa tkie mysli po co pracowac? po co żyć jak to wogóle szczescia nie daje ja nie mam żadnej przyjemnosci z życia wiec z pracy tez nie bede miał. Wiesz myslałem duzo o tym co nie trzeba i popadłem w depresje myslałem zle czasem mysle pozytywnie hoho zdaży mi sie wiec ze to wszystko strasznie dziwnie wyglada.
  6. SaitaM

    Witam serdecznie :)

    No własnie nie pracuje nie studiuje dlaczego ? dlatego ze to nie ma sensu najpierw chce wyzdrowiec cieszyc sie z życia i potem pracowac :) wiem wiem bardzo głupie i debilne myslenie i tak wkółko jej tzn chodze do liceum zaocznego :) ale to raz na dwa tygodnie wiec z tymi ludzmi to mam kontakt cześć bardziej ja bym wolał mieć jakąś kolezanke miec dla kogos żyć przytulic sie z dziewczyną zawsze inaczej oj tak :) tzn w sumie mieszkam na wsi ale do miasta mam blisko wiec psycholog psychiatra sie napewno jakis znajdzie ja jestem wesołym człowiekiem usmiechnietym ale ta depresja mnie dobiła ech i nie moge sobie z nia poradzic za słaby jestem a juz tyle lat zmarnowałem zycie mi przemija piekne lata młodosci a ja szczesliwy nie jestem
  7. SaitaM

    Witam serdecznie :)

    Cześć mam na imie Mateusz i mam 21 lat nigdy ale to nigdy nie myslałem że życie pokieruje mnie własnie na taka strone :) No ale skoro mi jest potrzebna pomoc wiec jestem Chciałem sie przedewszystkim z wszystkimi serdecznie przywitac :) No własnie nie wiem od czego zaczać mam depresje już długo 2 lata mysle ze miałem ją wczesniej ale o tym wogóle nie wiedziałem. A zaczeło sie to przez szkołe bo wszkole duzo osób sie zemnie smiało nie wiem czemu poprostu zawsze tak było. I po skonczeniu szkoły okazało sie ze jestem zupełnie sam nikogo nie mam z nimkim sie nie zaprzyjazniłem zeby utrzymywac kontakty po szkole. Szkoła sie skończyła i okazało sie ze jestem zupełnie sam. Siedziałem w domu mieszkam na wsi i zaczełem sobie mysle czemu jestem sam czemu nikt mnie nie chce czemu kazdy mnie olewa i wtedy jak siedziałem w domku nikt mnie nie dołował wiec własnie sam zaczełem siebie dołowac skoro jestem sam to jestem zły i takie tam nie dobry jestem nikim śmieciem i wogóle zaczełem sie dołowac jeszcze bardziej nie spotykałem sie z nikim a jak chodziłem do szkoły to tez unikałem troszke ludzi bo po co pchac sie tam gdzie ludzie cie nie chca nie pisałem do nikogo bo po co. Nie mam przyjaciół kolegów koleżanek z nikim w sumie nie utrzymuje kontaktu oj nie czuje do ludzi tylko i wyłacznie nienawiść oj tak i nic wiecej sam siebie nie kocham do siebie nikogo nie dopuszczam nawet Boga Zle sie czuje bóle brzucha ciagle zmeczenie wszystko widze czarno biało teraz jest lato słonce wiec jest troszke lepiej ale w zime to tragedia Nie wiem co mam tu jeszcze napisac zabładziłem wychodze z domu nie wiem gdzie nie wiem po co bo nie mam do kogo w sumie nikt nie wie ze choruje na depresje nikt z domu i lepiej zeby sie nie dowiedzieli mysli mam różne czasem straszne mam nadzieje że jest tutaj ktos kto mi podpowie poradzi :) Czuje w srodku pustke samotnosc straszna i to taka ze boli strasznie. Nie chwalac sie uważam sie za dobrego i kochanego chłopaka pomocnego uczuciowego romantycznego uczciwego pomocnego i chyba mam dusze artysty ale co z tego jak depresja mi to wszystko zabrała pewnosc siebie siłe wiare energie moc usmiech nie wiem czy wszystko napisałem co chciałem napisac jesli cos mi sie przypomni napisze No dobrze to chyba na tyle moi kochani jesli ktos przeczytał to wszystko bo troszke sie rozpisałem to dziekuje z całego serduszka mojego kochanego :) Macie tutaj moje GG: 8118132 bardzo chetnie z wami popisze. i email matiasds1@wp.pl
×