tasiemka

Witam. Mam pewien problem i nie wiem co mi jest. Od pewnego czasu mam tak, że słyszę różne dźwięki, których nie ma. Mam tak, że np. jestem w domu i słyszę odgłosy jakby ktoś chodził po korytarzu, a tak naprawdę nikogo tam nie ma. Często mam też tak, że wydaje mi się, że komuś już coś powiedziałam, coś zrobiłam, a nic takiego nie miało miejsca. Dręczą mnie koszmary. Często rozmawiam sama z sobą na temat wydarzeń, które miały miejsce w moim własnym alternatywnym świecie, gdzie wszystko mi się udaje i nie ma zmartwień. Często wracam do pewnego wydarzenia sprzed 3 lat, bardzo żałuję podjętej wtedy decyzji, od której posypało mi się całe życie i właściwie ciągle tkwię w jednym miejscu. Jedynie czasem odnotowuję wzloty, ale to tylko chwilowe. Na co dzień nie widzę sensu życia. Nienawidzę samej siebie, swojego lenistwa, tego, że nie mam żadnych sukcesów na studiach, choć obiecywałam sobie, że będzie inaczej (miałam naprawdę poważne problemy przez całą szkołę i sądziłam, że jak się dostanę na wymarzony kierunek - co się stało - to wszystko będzie już dobrze). 2 lata temu miałam próbę samobójczą. Myślałam, że po tamtych przejściach moje życie się wyprostuje, ale jest jeszcze gorzej.