Skocz do zawartości
Nerwica.com

załamany1989

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia załamany1989

  1. >>>---------> super motywator Spaidermessiah :) dzieki wielkie tobie i wszystkim damy rade jebac szlaufy :)
  2. Wiem ze mnie robi tzn robila skonczylem z nia tyle dam rade. dziwka to dziwka i nikt nic na to nie poradzi . dzieki wszystkim za rady ,kazdy mowi to samo ... jakos sobie z tym poradze i zycze jej by ktos ja tam kiedys robil w chooja . dzieki jeszcze raz
  3. Nie umiem , wiem ze robie frajera :/ ale ciezko jesr w ch...j skonczyc tak . ale jednak musze dam rade jakos .
  4. Spaidermessiah znowu ciezko ... zakonczylem to a ona znowu robi to samo przeprasza itp ze jej wina wszystko ze ma takie humorki czssami itp ... wczoraj bylo fajnie nawet zakonczylo sie to seksem ,a dzis znowu zaczela robic to co zawsze . ja juz nie mam sily do niej :/
  5. Makabra napisalem ci wiadomosc prywatna odczytaj ja.
  6. Dokladnie tu masz racje to samo przyszlo mi na mysl , ona robi zemnie frajera . nie umiem tak juz . kuzwa jak mam skonczyc to ja nie wiem juz .
  7. No widzisz wiec sama wiesz jak jest ... mialas to samo co ja pewnie . hmm ale ja wlasnie nie potrafie , chwile mysle ze umiem ale zaraz miekne w srodku i nie umiem ( po co ona przeprasza placze i mowi ze juz tak nie bedzie nigdy a potem znowu to robi ? boi sie ze moge odejsc ? a mimo to dalej to robi.
  8. Wiem robi to perfidnie ale to boli caly czas wiem ze choc teraz jest dobrze to bedzie zle ja to wiem ,tak zawsze z nia bylo . nie chce konczyc bo to boli cholernie wlasnie ((( ale chce tez skonczyc bo to sensu nie ma kuzwa co ja mam juz za mysli to ja sam nie wiem juz
  9. Już sam nie wiem czy mam paranoje czy rzeczyscie jest tak (( Witam . od 4 miesiecy jestestm z swoja dziewczyna na poczatku kazdy wie jak to jest jest fajnie milo ,mile słówka" sms za sms-em potem jednak dostrzegasz ze cos jest nie tak . a wiec kiedy ja zaczynalem do niej zarywac ona mnie olewala porpsostu miala kogos, wiec odpuscilem , po jakims czasie zaczalem znowu i udalo sie spotykalismy sie mialem nadzieje ze to wlasnie ona ze tak dlugo czekalem wlasnie na nia ... jednak od jakiegos miesiaca poprostu zauwazylem ze ona szuka prekekstu by to zakonczyc ... ale gdy juz konczylismy to ona po paru dniach znowu sie odzywa przeprasza mowi ze kocha ze nie umie bezemnie zyc placze ,ja ulegam jej i wybaczam ale to sie ciagnie caly czas ona mam 18 lat ja 24 . na poczatku spotykalismy sie w dziwnych miejscach nie wiedzialem dlaczego ,chciala by nikt z jej znajomych nie wiedzial o tym wiec zaczalem podejrzewac ze poprostu leci na dwa fronty ... kiedy znowu sie spotykalismy ona znowu sie ukrywala , gdy tylko zblizal sie weekend ona zachowywala sie inaczej znowu glupie preteksty znowu ze ona nie umie juz itp , a po weekendzie ok . moze robie z siebie kretyna teraz ale ja naprawde chce porady ( wkoncu zauwazylem ze ona pisze z kims zapytalem kto to odpowiedziala kolega z (... ) to ja ok skoro kolega to dobrze ... a jednak gdy tylko sie spotkalismy zawsze przychodzily smsy od tego ,,kolegi" wkoncu sie wkurzylem ,ona obiecala ze skonczy z nim i podobno tak sie stalo ... za pare dni znowu zauwazylem ze pisze ktos do niej Kornelia kuzynka z Sosnowca ...od razu rzucila mi sie mysl ze to jednak ten koles jest podpisany ,,Kornelia" po to bym myslal ze rzeczywiscie to kuzynka. po jakims czasie zerwala ... przypomne ze byla dziewica zrobilismy to raz tzn nie do konca bo bardzo ja bolalo. a gdy pytalem czy spobujemy jeszcze raz ona mowila zawsze jutro kotku jutro ,albo ze nie bo ja to boli i sie zrazila do tego.. po 4 dniach znowu zaczela przepraszac ze kocha itp ja znowu sie nabralem i zaufalem . moje przewidzenia sie sprawdzily co do ,,Korneli z Sosnowca to byl ten chlopak. zaczela plakac i przepraszac ze nie chciala mi powiedziec bo bym sie wkurzyl .. wiec mnie oklamywala . ja sobie mysle po co ? przeciez mnie kocha prawda ? to czemu oklamuje ? zrobilem straszna awanture zakonczylem zwiazek powiedzialem jej najgorsze rzeczy starsznie mnie to zabolalo ( powiedzialem ze opowiem o tym wszystkim jej znajomym zeby wiedzieli jaka ona jest . ona zaczela plakac przepraszac ze nie ,potem mi nawet grozila ze jak powiem to cos tam i bla bla bla ,zabolalo mnie jednak to ze napisala mi ,iz gdy to powiem ona sobie cos zrobi i nie zartuje z tym. wiec pojechalem do niej musialem , ona znowu mnie omotala bo mam slabosc do niej strasza przebaczylem zakonczylo sie to seksem , o moje zdziwienie gdy zaczelismy to robic moj penis nie chcial wejsc zbytnio w nia ale po chwili wszedl caly i juz jej nie bolalo , wiec pomyslalem ze mnie zdradzila , wczesniej nawet jednego palca nie potrafilem wlozyc a teraz ? ja pierdziele co o tym sadzicie zdradzila mnie prawda ? pomozcie mi chcialem to skrocic bo wiecej bylo klamst z jej strony ...teraz mi pisze ze zakonczyla z tamtym wszelkie kontakty a ja juz jej nie umiem zaufac chyba i nie wiem co robic . pomozcie ludzie (
×