Skocz do zawartości
Nerwica.com

ebonic

Użytkownik
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ebonic

  1. Mnie w tym wszystkim bardzo odpycha kościół. Chodzę tam trzy razy do roku, bardziej z pobudek rodzinnych niż religijnych (właśnie wczoraj byłem w kościele) i jak słyszę kazanie nawiązujące do obrony życia nienarodzonego (afera z dr Chazanem) gdzie kościół stoi za nim murem, to mnie wewnętrznie skręca. Przekaz kościoła całkowicie do mnie nie trafia, dlatego nie identyfikuję sie z jego wartościami. Traktuję religię jak pewnie większość Polaków - jako tradycję narodową.

  2. Mój nick wziął się z zamiłowania przeze mnie do mowy afro-amerykanów. Pewnie wszyscy wiedzą o co chodzi, ale jakby ktoś nie był w temacie to zapraszam do wysłuchania:

    Jest to dla mnie bardzo wesoły sposób mówienia. Czekam aż w Polsce ktoś tak będzie gaworzył :)

    ot

    Ciekawy temat :)

     

    Ja osobiście nie zauważyłem takiej prawidłowości - albo autor tematu ma pecha do kobiet, albo ja jeszcze takich nie spotkałem na swojej drodze. Nie jestem specem w tym temacie, ale jedno wiem na pewno. To, że kobieta mówi Ci że jesteś "kurdupel" czy w ogóle ma do Ciebie jakiś problem związany z Twoim wyglądem i mówi Ci to w twarz, wcale to nie oznacza, że Tobą gardzi albo że jest wredna. Moim zdaniem jest to nic innego jak gra damsko-męska. Kobieta, której nie znasz, z którą jesteś na pierwszej randce czy ogólnie rozmawiasz z nią pierwszy raz, mówiąc takie rzeczy chce Cię sprowokować; sprawdzić jak zareagujesz. I na tej podstawie ocenić czy masz dystans do siebie czy pewność siebie. No i możesz się unieść, obrazić itp - wtedy laska już wie że należysz do wrażliwych facetów. Ale możesz też ją wyśmiać wprost, skoro ona mówi Ci taki "komplement" Ty odwzajemniasz się podobnym komentarzem. Założę sie, że wtedy mina jej zrzednie i straci maskę pewności siebie. Mówiąc inaczej może być to taki rodzaj flirtu - wyczucia z jakim typem faceta kobieta ma do czynienia.

     

    Inna sprawa, że kobiety są różne, niektóre są naprawdę nieźle zakręcone i być może Ty na takie trafiałeś. Ale ogólnie jeśli ona jest tak jak mówisz "przeciętnego" wyglądu i zachowuje sie w ten sposób, to moim zdaniem, nie powinieneś sie przejmować bo przecież ona ma lustro w domu i wie że najpiękniejsza nie jest :) A takim zachowaniem stwarza pozory, że kolesie się o nią biją i że to ona (ta brzydka) może wybierać sobie facetów :)

  3. Witam wszystkich serdecznie.

    Mam chorobę dwubiegunową, z którą sobie jakoś radzę dzięki m.in. terapii. Jednak życie z tą przypadłością nie należy do najłatwiejszych, stąd decyzja o mojej obecności na Waszym forum. Szukam wsparcia i porad.

×