madeline1111

Tak, sprawiając, że kobieta odda mu się na każdej płaszczyźnie jej dotychczasowego życia.

Chciałbyś być kimś innym, niż jesteś?

Arasha, myślałaś o psychodietetyku? może naprawdę pomóc:)

Zebrec, hej!

Jak długo Ci służył? Mój jest naprawdę po wielu przejściach (brat kupił go 7 lat temu na allegro, później okazało się, że został ukradziony komuś w Australii),

ma dobre 11 lat i naprawdę super się sprawuje. Także polecam Dell'a :)

Cognac, to tak jak ja od miesięcy się porządnie nie uczyłam, jak to robiłam kiedyś...

Wkurza mnie to, że nie potrafię się skoncentrować na jednej czynności, milion innych rzeczy przychodzi mi do głowy.

Temu, by usiłować tę pustkę wypełnić.

Dlaczego świadomość boli?

kosmostrada, miałam zadzwonić dziś, ale jutro zrobię to już na pewno...masz rację!

Ja czułam potrzebę, zaczynając, jak troszkę się ustatkowało, to stwierdziłam, że raz nie pójdę, a później już się nie odezwałam, nieładnie z mojej strony.

Czasem czekając na moją kolej, myślałam sobie, co tam w ogóle robię, ale jak się okazało, potrzebuje tego:)

Może po odbyciu wielu już spotkań, uda Ci się stwierdzić, czy terapia Ci pomaga czy nie, nie poddawaj się:)

Helvetti, kochana, ja czuje to samo. Może już nie w tak dużym stopniu, ale kwestia tego, że trochę przytyłam ciągle wierci mi dziurę w głowie, ogranicza na każdym kroku...a z każdej strony słyszę tylko : "W końcu wyglądasz jak kobieta, a nie dziecko z podstawówki"...

To stanowczo nie cieszy, wręcz frustruje, ludzie tego kompletnie nie rozumieją...

Doby wieczór!:)

Dla mnie bardzo pracowity ten tydzień będzie, matury próbne. Cóż ja bym poczęła bez filmików Matemaksa?!

Nie przepadam za matmą. A śniegu jak nie było, tak nie ma:)

kosmostrada, ja nie zadzwoniłam do terapeutki od miesiąca. Ona też się nie odzywa. Nie mam odwagi, a bardzo, ale to bardzo potrzebuję rozmowy.

abstrakcyjna, to zdrówka kochana :) mi takie zestawy jedzeniowe przypominają właśnie chorobę w trakcie dzieciństwa:D

abstrakcyjna, dlaczego musisz?:)

Dziękuję, bardzo mi miło.

Na jakąś hibernację...

Siedzę i myślę.

Tracę ją za każdym razem, gdy wydaje mi się, że jest lepiej.

Czy masz świadomość popelnianych przez siebie bledow?

Uwielbiam, noc z nauka przede mną...

Czy masz przekonanie, ze wszystkie zle wydarzenia w życiu czlowieka czemuś sluza?

Mam, jednak dzieli nas sporo kilometrów.

Czy jest cos,co za każdym razem sprawia co radość?

Nie.

Czego najbardziej w życiu zlujesz?

saks22, dokladnie to samo u mnie.

Aktualnie nie.

Czy masz pewność, ze spotka cie w życiu jeszcze coś dobrego?

Nie mi to oceniać, jednak watpię, że jestem.

Umiesz skupić się na czymś, mimo wszechobecnego halasu?

To zlozona sprawa, niezbyt przejrzysta.

Wierzysz, ze każdy z nas zasluguje na cos dobrego?

Bezpieczeństwa do kwadratu.

Umiesz opanować strach?

I tak i nie.

Kiedy to wszystko będzie mialo swoj kres?

Bezsilność - płacz

Nie.

Czy masz w sobie strach?