Skocz do zawartości
Nerwica.com

sewek

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sewek

  1. Miałem problem z nabraniem powietrza jednak wyzdrowiałem w jednej chwili . Przeczytałem pewną książkę "Jezus żyje" (o.Emilien Tardif i Hose Prado-Flores) Książka ta, a właściwie Jezus uleczył mnie z pewnej przypadłości która od jakiegoś czasu mnie dręczyła ,były to duszności ,nie możność nabrania powietrza .Bardzo niepokojące uczucie duszenia się. Próbujecie różnych skomplikowanych sposobów ,spróbujcie najprostrzego. Nie był to nawet żaden proces ,stało się to w jednej chwili . Chcę o tym zaświadczyć ,oraz o tym ,że Jezus żyje.
×