cześć nazywam się Adrian, mam 23 lata od dłuższego czasu przestałem się odzywać i odczuwać jakiekolwiek emocje, prędzej miałem przyjaciół a teraz zamknąłem się w sobie bez opamiętania. wszystko zaczęło się gdy miałem 17 lat nie miałem specjalnych problemów z nauką, ani żadnej patologii w rodzinie, wtedy zacząłem popalać marihuane i od tego się zaczęło później było już tylko gorzej... na dzień dzisiejszy swój stan określam na bardzo cięzki, i nie wiem jak z tego wyjść.. przstałem wierzyć w Boga , 2 lata temu stwierdzono u mnie podejrzenie o CHAD.. a od ostanich 5 miesięcy przestałem kontaktować, proszę o pomoc