![](http://nerwica-forum.wpcdn.pl/set_resources_3/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
znerwicowana12
-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez znerwicowana12
-
-
tylko,że przez to,że te myśli są już rok to czasem przychodzi mi takie myślenie: a może to jednak moja wina i to nie jest nerwica?
tylko jak to może być moja wina!? bezsensu
-
nie,bo do tej pory radziłam sobie sama. A teraz ta myśl męczy mnie już rok. Raz jest lepiej a raz gorzej. Ostatnio na 2 miesiące miałam spokój,a teraz znowu. najgorsze jest to poczucie winy i lęk!
-
no właśnie! najgorsze jest to,że wiem,że to nie przeze mnie,ale nie mogę pozbyć się tych myśli
masakra jakaś!!
-
Proszę pomóżcie mi,bo nie mam już siły. Od roku męczą mnie natrętne myśli i poczucie winy. Pewien mój znajomy zmarł na raka i od tego momentu mam natrętne myśli i poczucie winy,że zmarł przeze mnie. Nie wiem już co mam robić. Są momenty,że wiem,że to głupota i te myśli odchodzą,ale zaraz wracają ze zdwojoną siłą. Inne natrętne myśli mijały po 2 tygodniach,a ta męczy mnie już rok.
Natrętne myśli- proszę o pomoc!
w Nerwica natręctw
Opublikowano
nie wiem. coraz bardziej zaczynam sobie wkręcać,że to jednak moja wina. co za masakra![:(](//wpcdn.pl/nerwica-forum/emoticons/icon_sad.gif.9de714779fb1ccf043b9812ba2483ccf.gif)
![:(](//wpcdn.pl/nerwica-forum/emoticons/icon_sad.gif.9de714779fb1ccf043b9812ba2483ccf.gif)