Skocz do zawartości
Nerwica.com

koli899

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez koli899

  1. A też to miałem po paroksetynie (parogen brałem). Lekarz nie widział co mi jest ja też ( chociaż myślałem że mam schizof). Miałem takie myśli ale nie tyko przed snem ale nawet w ciągu dnia brzmiało to troszkę tak Tylko że mnie nie obrażały i było mniej muzyki a więcej przypadkowych słów. W końcu przeprowadziłem dochodzenie internetowe ;p i okazało się, że to o zmieniania dawki leku takie były konkluzje na angielskich forach. I faktycznie zostałem na 30 mg paroksetyny i po miesiącu myśli zniknęły całkowicie. A wcześniej to dużo zmieniałem bo brałem 10 mg potem 20 mg potem znowu 10mg przez pare dni ( bo się w nerwicy rozmyśliłem ;p), potem 30 mg potem 40 mg a potem znowu 30 mg. ;p. Także trzeba poczekać aż się lek ustabilizuje ( u mnie to zajęło miesiąc, ale poprawa była już po 2 tygodniach). Przestrzegać godzin brania i dawek i będzie dobrze nie panikujcie ;D Ale fakt to było straszne. Mam nadzieje że kogoś uspokoiłem
×